Niepełnoletni obywatel Malty śmiertelnie potrącił rowerzystę. Nie miał prawa jazdy
17-latek bez prawa jazdy wsiadł do samochodu. Jadąc ulicą Powsińską w Konstancinie-Jeziornie nie wyrobił na zakręcie i wjechał w 77-letniego rowerzystę. Mężczyzna zginął na miejscu.
Do zdarzenia doszło w niedzielę przed godziną 17:00. Policjanci z wydziału ruchu drogowego ustalili, że kierujący mercedesem 17- letni mężczyzna najprawdopodobniej na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na przeciwległy pas, po którym poruszał się rowerzysta.
- Obywatel Malty został osadzony w policyjnej celi. Podczas przesłuchania okazało się, że nie posiada uprawnień do kierowania samochodem - wyjaśnia Jarosław Sawicki, oficer prasowy KPP w Piasecznie. Dodaje, że sąd zadecydował już o dwumiesięcznym aresztowaniu 17-latka.
Łukasz Łapczyński rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie tłumaczy, że prokurator postawił mu zarzut naruszenia reguł ostrożności w ruchu drogowym, w wyniku czego doszło do wypadku ze skutkiem śmiertelnym. - Podejrzany przyznał się do tego czynu i złożył wyjaśnienia. Jechał wypożyczonym autem, ale wziął je bez wiedzy osoby, która nim dysponowała - wyjaśnia "Gazecie Wyborczej" Łukasz Łapczyński.
Zobacz także: Jaki o Legii. Kibice Polonii Warszawa mogą czuć się zawiedzeni.
Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl
*Przeczytaj też: Weszła do opuszczonego domu w Ursusie. Niesamowite odkrycia *