Nawrocki będzie miał dla Trumpa ważną wiadomość. Prezydent Litwy zabrał głos

• Co się wydarzyło? Prezydent Litwy Gitanas Nauseda oświadczył, że Rosja nie dąży do pokoju, a polski prezydent Karol Nawrocki przekaże tę informację prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi.
• Gdzie i kiedy? Spotkanie europejskich liderów odbyło się w Warszawie, a rozmowy z prezydentem USA zaplanowano na przyszły tydzień.
• Dlaczego to ważne? Nauseda podkreślił, że Rosja stanowi długoterminowe zagrożenie, a pokój można osiągnąć tylko poprzez surowe sankcje.

Podczas warszawskiego spotkania, w którym uczestniczyli również prezydenci Łotwy i Estonii oraz premierka Danii, Nauseda zaznaczył, że Rosja nie dąży do pokoju w sposób autentyczny. - Wszyscy rozumiemy, że Rosja nie chce pokoju i że można go osiągnąć jedynie poprzez nałożenie na nią surowych środków i wzmocnienie mechanizmu sankcji – oświadczył litewski prezydent.

Prezydent Estonii Alar Karis podkreślił, że Europa musi wzmacniać swoje zdolności obronne i wspierać Ukrainę. - Putin nie jest godny zaufania. Pokój osiągnięty na podstawie fałszywych przesłanek raczej nie zaspokoi jego apetytu - stwierdził Karis. Dodał, że Rosja stanowi długoterminowe zagrożenie, a członkostwo Ukrainy w NATO jest kluczowe dla jej bezpieczeństwa.

Nauseda zwrócił uwagę na ostatnie wydarzenia w Ukrainie, gdzie Rosja ostrzelała kraj 598 dronami i 31 pociskami, co potwierdza brak intencji pokojowych. - Wczorajsze wydarzenia w Ukrainie prawdopodobnie potwierdzają i dowodzą, że mamy rację, że Rosja nie ma zamiaru dążyć do pokoju – powiedział Nauseda.

Prezydent Nauseda wyraził nadzieję, że administracja USA zrozumie konieczność surowych sankcji wobec Rosji. - Administracja Stanów Zjednoczonych również powinna to zrozumieć – dodał. Wspólne stanowisko liderów ma być przekazane prezydentowi Trumpowi, aby zapewnić, że USA będą wspierać Europę w dążeniu do pokoju.