Napad na listonosza w Gdańsku
Do szpitala trafił gdański listonosz,
którego bandyci sterroryzowali przedmiotem przypominającym broń,
uprowadzili, pobili i okradli. Na razie nie wiadomo, ile pieniędzy
zrabowali przestępcy. Poszukuje ich policja.
Do napadu na listonosza doszło w piątek przed południem w Gdańsku- Wrzeszczu. "Stan jego zdrowia obecnie nie pozwala na przesłuchanie" - powiedziała rzecznik pomorskiej policji, Gabriela Sikora.
Ze wstępnych ustaleń wynika, iż do samochodu, którym listonosz rozwoził pocztę, wsiadł nagle zamaskowany mężczyzna. __"Sterroryzował go przedmiotem przypominającym broń i kazał mu jechać"/i> - poinformowała Sikora.
Kilkanaście kilometrów dalej w lesie, niedaleko miejscowości Kolbudy, czekał inny mężczyzna. "Bandyci wyciągnęli listonosza z samochodu, skopali go, skrępowali, zakneblowali i ukradli pieniądze. Odjechali z miejsca przestępstwa innym samochodem osobowym. Listonosza zauważyli spacerowicze, którzy powiadomili policjantów" - powiedziała.
Policja poszukuje beżowego poloneza starego typu, którym uciekli bandyci.(iza)