Morderstwo w Krakowie. 56-latek w rękach policji

Policję zaalarmowali sąsiedzi. Kobieta miała ranę na szyi i liczne obrażenia głowy. - Na miejscu zatrzymano dwóch mężczyzn w wieku 52 i 56 lat. Obaj byli pijani - relacjonuje w rozmowie z Wirtualną Polską mł. insp. Sebastian Gleń z małopolskiej policji.

Zatrzymani zostali przesłuchani po wytrzeźwieniu. Do zbrodni przyznał się starszy z mężczyzn, Bogusław K. To konkubent zamordowanej. - Złożył wymijające wyjaśnienia, zasłaniając się jednocześnie niepamięcią z powodu spożytego alkoholu - informuje Janusz Hnatko, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Dodaje, że dokładne przyczyny śmierci kobiety wyjaśni sekcja zwłok. Bogusław K. usłyszał już zarzut zabojstwa. Śledczy skierowali do sądu wniosek o tymczasowy areszt na trzy miesiące.

Mężczyźnie grozi nawet kara dożywocia.