Mieli wywrzeć wpływ na Rosję. Powołany przez Trumpa zespół rozwiązany
Administracja Trumpa zakończyła pracę grupy roboczej, która miała nakłonić Kreml do zawarcia umowy pokojowej. Tak twierdzą źródła, na które powołuje się agencja Reuters.
Co musisz wiedzieć?
- Administracja Donalda Trumpa zakończyła pracę grupy roboczej, która miała nakłonić Kreml do zawarcia umowy pokojowe. Takie informacje przekazali - anonimowo - urzędnicy.
- Prezydent USA miał być sfrustrowany brakiem postępów w negocjachach.
- Sojusznicy USA wątpią, czy Trump jest gotowy zwiększyć presję na Putina.
Jak twierdzą trzej amerykańscy urzędnicy, cytowani przez agencję Reuters, administracja Donalda Trumpa "odłożyła w ostatnich tygodniach na półkę" pracę międzyagencyjnej grupy roboczej, którą powołano w celu opracowania strategii wywierania presji na Rosję , aby ta przyspieszyła rozmowy pokojowe z Ukrainą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Netanjahu planował zamach? "Nie poszło po myśli Izraela"
Reuters wskazuje, że pomimo obietnicy złożonej podczas kampanii, że zakończy wojnę w Ukrainie pierwszego dnia swojej prezydentury, Trump w ostatnich miesiącach był coraz bardziej sfrustrowany, że jego naciski nie przyniosły przełomu.
Dawał nawet znać, że Stany Zjednoczone mogą całkowicie zaniechać wysiłków na rzecz pośredniczenia w pokoju.
Urzędnicy, na których powołuje się agencja, dodają, że z czasem stało się oczywiste, że prezydent USA nie jest zainteresowany przyjęciem bardziej konfrontacyjnej postawy wobec Moskwy.
- Pod koniec nasze działania straciły impet, bo prezydenta nie było. Zamiast zrobić więcej, może chciał zrobić mniej - powiedział, anonimowo, jeden z urzędników.
Istnienie grupy było tajemnicą
The Economic Times wskazuje, że nie jest jasne, kto dokładnie wydał rozkaz zaprzestania działań grupy. Wiadomo natomiast, że swoje działania zakończyła w maju.
Teraz ujawniono inicjatywa była koordynowana przez wysoko postawionych pracowników Rady Bezpieczeństwa Narodowego, choć w jej skład weszły również osoby z Departamentu Stanu, Departamentu Skarbu, Pentagonu i wywiadu.
Jak zauważa Reuters, rozwiązanie grupy roboczej, o której istnieniu dotychczas nie informowano, prawdopodobnie pogłębi obawy europejskich sojuszników dotyczące pojednawczego tonu Trumpa wobec Rosji.
Do tego dochodzi niechęć do wyrażenia pełnego poparcia dla Ukrainy, co nie łagodzi nastrojów przed kluczowym szczytem sojuszników NATO, który odbędzie się pod koniec tego miesiąca.
Źródło: Reuters/The Economic Times