Zobaczyli to widzowie TVP. Pokazali, jak Trzaskowski kupuje hot-doga
W czwartek w programie 19.30 w TVP pokazano, jak o głosy walczą kandydaci na prezydenta. Nie dało się nie zauważyć kolosalnej różnicy w narracji.
Wybory prezydenckie już w niedzielę. Kandydaci mają ostatnie chwile, żeby przekonać do sobie wyborców. W czwartek w programie "19.30" większość czasu antenowego zajął właśnie temat kampanii wyborczej.
Nie dało się jednak nie zauważyć, że czołowych kandydatów pokazano w zupełnie innym świetle. Pierwszym materiałem był reportaż o Karolu Nawrockim. Pokazywano jego krzyczących zwolenników, kłótnie na wiecach z dziennikarzami TVP i omawiano aferę wokół kawalerki w Gdańsku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Żukowska krytykuje Trzaskowskiego. "Wykorzystywanie tragedii"
Jak TVP Info pokazało Trzaskowskiego?
- To ostatnie 24 godziny na przekonywanie do programu i wsłuchiwanie się w głosy tych, którzy przychodząc na spotkania, wierzą w zmiany. Trzaskowóz wjeżdża na ostatnią prostą - słyszymy w materiale TVP.
Dalej "19.30" pokazuje, jak Trzaskowski kupuje na stacji hot doga i słyszymy: "Krótkie spotkanie z dziennikarzami na stacji benzynowej w przerwie między wyborczymi spotkaniami. Kawa i hot dog na Orlenie to już stały element kampanii".
O sprawie dotyczącej finansowania kampanii wyborczej, ujawnionej przez Wirtualną Polskę program 19.30 poświęcił jedno zdanie.
- Bez prezydenta, który rozumie to, co trzeba zmienić i nie trzyma tylko partyjnej strony, nie można zmienić prawa. Mamy Rafała Trzaskowskiego, którego ludzie znają od lat i mogą wierzyć w jego uczciwość, ale niektórzy wyborcy otrzymali sms-y podważające uczciwość kandydata. Jego sztab złożył w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury - słyszymy komentarz dziennikarza w TVP. Potem dodaje jeszcze jedno zdanie: "Odcina się też od spotów, dyskredytując innych kandydatów, za którymi stała Akcja Demokracja".
Trzaskowski na Orlenie. Komentarze w sieci
"Nie ma lepszego podsumowania tego, jak fatalnie wyszła kolejna "próba" zrobienia z TVP polskiego BBC" - napisał dziennikarz Radia Zet Maciej Bąk.
Paweł Figurski z Wirtualnej Polski skwitował krótko: "Dopełniło się".
"Czym bliżej głosowania, tym więcej pozycji z listy "Obecna TVP nie robi tego, co robiła telewizja Kurskiego" trzeba wykreślać. A gdy obrońcy TVP zaczynają używać argumentów "A debata Rachonia była lepsza?", "A laurkę dla Dudy pamiętasz?", no to chyba nie wiedzą, że fakt tych porównań nie stawia obecnych dokonań w wybitnym świetle" - skomentował Patryk Słowik.