Kolegium IPN przyjęło część projektu nowelizacji
Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej przyjęło część projektu tzw. dużej nowelizacji ustawy o IPN, przewidującej m.in. łatwiejszy dostęp do teczek służb specjalnych PRL. Cały projekt powinien być przyjęty na następnym posiedzeniu 23 marca.
Jak poinformował szef Kolegium IPN Stanisław Radoń, kolegium zaaprobowało m.in.:
- by w aktach udostępnianym osobom pokrzywdzonym nie były zaczerniane nazwiska agentów (dziś pokrzywdzony musi składać oddzielny wniosek o ich odtajnienie);
- że osoba, która była kiedykolwiek agentem, nie będzie mogła być uznana za pokrzywdzonego (dziś ten, kto najpierw był agentem, a potem był inwigilowany, dostaje taki status);
- by prezes IPN mógł odtajniać materiały służb specjalnych PRL (dziś nie ma on takiego prawa, co powoduje m.in., że badacze nie mogą wykorzystywać wciąż tajnych akt SB po 1983 r.).
Kolegium odrzuciło propozycję by każdy miał prawo dostępu do akt IPN, bo agenci mogliby wtedy sprawdzać, czy zachowały się materiały ich dotyczące, a zgodnie z duchem ustawy nie mogą oni mieć dostępu do żadnych akt.