Trwa ładowanie...

Koledzy partyjni krytycznie o Tusku

Politycy PO zwykle chwalą Donalda Tuska. W nieoficjalnych rozmowach jednak nie szczędzą mu również słów krytyki.

Donald Tusk Donald Tusk Fot: Pawel Wodzynski
d165sqw
d165sqw

Donald Tusk od ponad miesiąca jest przewodniczącym Platformy Obywatelskiej. 23 października został wybrany w powszechnych wyborach partii. Od tego czasu ani razu nie zebrał się na posiedzeniu zarząd krajowy PO.

Wstępnie planowano zwołać Radę Krajową PO na sobotę 11 grudnia, ale z powodu sytuacji epidemicznej nie wiadomo, czy ten termin zostanie dotrzymany.

Politycy PO oceniają Tuska

Niektórzy politycy PO przyznają, że niezwoływanie zarządu przez Tuska jest spowodowane nie tylko względami formalnymi. Tym bardziej że nie jest do końca rozstrzygnięte, czy na grudniowym posiedzeniu Rady Krajowej dojdzie do wyboru całkiem nowego zarządu, czy tylko uzupełniony - na podstawie zmian statutowych - zostanie skład obecnego.

Politycy w rozmowie z PAP wskazują, że te nieformalne powody to sposób zarządzania partią przez Tuska. Nie chcą wypowiadać się pod nazwiskiem.

Dosadne komentarze o Tusku

Jeden z polityków PO przyznaje, że Budka bardzo wiele decyzji konsultował z otoczeniem, stąd za jego czasów zarząd spotykał się najczęściej. "Z Tuskiem jest zupełnie inaczej. Co prawda bardzo wiele rozmawia z ludźmi, ale tylko po to, żeby utwierdzić się w decyzjach, które wcześniej podjął" - twierdzi.

d165sqw

"Tusk może nie ma problemu z podejmowaniem decyzji, jak kogoś rozstawić po kątach, ale my nie szukamy gospodarza klasy czy wychowawcy, ale lidera politycznego" - komentuje działania Donalda Tuska dla PAP polityk Platformy Obywatelskiej.

"Tusk w wielu sprawach nie chce zabierać głosu i wydaje mu się, że jak będzie samym antypisem, to PiS-owi spadnie, a nam urośnie. A ludzie chyba oczekują jakichś konkretnych pomysłów i rozwiązań" - mówi rozmówca PAP.

Porównanie Tuska

"Tusk i Budka są na antypodach zarządzania. Budka wszystko przedyskutowywał ze swoimi współpracownikami i jego decyzje rodziły się w bólach. Tusk podejmuje decyzje samodzielnie i innym je komunikuje. Grzegorz Schetyna był gdzieś pośrodku - miał wąską grupkę zaufanych współpracowników, z którymi ustalał najważniejsze rzeczy, a reszta kierownictwa partii była o tym informowana" - porównuje polityk KO.

Inny uważa, że dopiero po historii z Pszczyny, czyli śmierci kobiety, której bano się usunąć ciążę, Tusk poparł jednoznacznie decyzje władz Platformy z lutego (gdy przewodniczącym był Budka) o swobodnej aborcji do 12 tygodnia ciąży. "Wcześniej kompletnie unikał takich deklaracji" - mówi. Podobnie jest z konkretnymi pomysłami na walkę z pandemią, co widać było np. w rozmowie z Wirtualną Polską.

Mocne słowa w studiu. Tusk wprost: Jestem tu delikatny

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d165sqw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d165sqw
Więcej tematów