RegionalneWarszawaKierowca autobusu do Grzegorza Małeckiego: "Jesteś żadnym "panem", tylko zwykłą kur*ą". Jest reakcja przewoźnika

Kierowca autobusu do Grzegorza Małeckiego: "Jesteś żadnym "panem", tylko zwykłą kur*ą". Jest reakcja przewoźnika

Kierowca autobusu do Grzegorza Małeckiego: "Jesteś żadnym "panem", tylko zwykłą kur*ą". Jest reakcja przewoźnika
28.05.2017 16:34

"Generalnie poprosił o wypierdalanie i pogroził"

Niezwykle wulgarne zachowanie warszawskiego kierowcy opisał Grzegorz Małecki, syn aktorki Anny Seniuk i kompozytora Macieja Małeckiego na profilu na facebookowym profilu. Aktor znany z wielu ról teatralnych, filmowych i serialowych opisał wydarzenie, do którego doszło w autobusie linii 195.

jak opisuje aktor, kierowca niespodziewanie zaatakował Małeckiego ponieważ jego zdaniem ten nie stał wystarczająco daleko od wejścia do autobusu.

Tak aktor opisuje starcie z wąsatym kierowcą:

- Rusz się stąd i wejdź do środka- powiada kierowca.
Zbaraniałem.
- No przecież jestem w środku.
- Mówię, kurwa, rusz się!
- Słucham?
- Wysiadaj!
- Przepraszam najmocniej, nic nie rozumiem, poza tym nie jesteśmy na "ty".
- A jak mam do ciebie mówić?
- Możemy być na "pan".
- Nie jesteś żadnym "panem", tylko zwykłą kur, kur je**na - pouczył mnie kierowca.

Małecki przyznaje, że rzeczywiście stojąc przy samej kabinie zasłania kierowcy widok. Dodaje jednak w poście: "Generalnie poprosił o wypierdalanie i pogroził. Z grubsza chodziło o to, że stojąc przy kabinie ograniczam widoczność. Czego nie skumałem bo jestem wiecznie rozkojarzony. Powinienem dać mu w gębę, ale nawet nie zakląłem. Zdziwiłem się tylko, że kierowca nie był mnie w stanie wyprowadzić z równowagi. Zastanawiam się tylko czy określenie "kur* je**na" w stosunku do pasażerów jest oficjalnym stanowiskiem **ZTM* , czy też szlachecką fantazją wąsatego kierowcy. Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź".

Na pytanie aktora szybko odpowiedział przewoźnik, czyli firma Mobilis, która obsługiwała ten kurs W specjalnym oświadczeniu napisano, że oba zachowania są niedopuszczalne - to, iż pasażer w sposób rażący zasłaniał widoczność kierowcy oraz wulgaryzmy ze strony kierowcy. Mobilis dodaje, że wyciągnięto wobec kierowcy konsekwencje.

Obraz
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także