Jak Rumunia pokonała populistę? Lekcje dla Polski

• W Rumunii doszło do masowej mobilizacji młodych ludzi i studentów. Przyczyniło się to do porażki populisty George'a Simiona.
• Wybory w Rumunii były postrzegane jako referendum na temat ustroju politycznego. To zmobilizowało wyborców. W głosowaniu w Rumunii wygrał proeuropejski kandydat Nicusor Dan.
• Rumuńscy politolodzy podkreślają, że kluczowa jest jedność obozu liberalnego i unikanie populistycznych tematów.

W Rumunii młodzi ludzie, w tym studenci, odegrali kluczową rolę w pokonaniu populisty George'a Simiona. Jak podkreślają rumuńscy politolodzy, masowa mobilizacja tej grupy była odpowiedzią na strach przed autorytarnym zwrotem kraju. - Każdy student w kraju stał się propagandystą przeciwko Simonowi. Studenci pojawili się w ogromnej liczbie na wyborach - mówi prof. Alina Mungiu-Pippidi.

Wybory w Rumunii były postrzegane jako referendum na temat charakteru ustroju politycznego. - Porażka George’a Simiona w drugiej turze była wynikiem szerokiej mobilizacji demokratycznej - podkreśla prof. Cristian Pîrvulescu. Wokół Nicușora Dana zjednoczyli się wyborcy demokratyczni i proeuropejscy, co ostatecznie zapewniło mu zwycięstwo.

Rumuńscy politolodzy widzą dwie kluczowe lekcje dla Polski. Po pierwsze, jedność obozu liberalnego jest niezbędna, aby uniknąć podziałów. Po drugie, debata powinna być przedstawiana jako wybór ustroju, a nie osobowości. - Wyborcy są w stanie przezwyciężyć różnice ideologiczne, aby zapobiec erozji demokracji - radzi prof. Pîrvulescu.

Czytaj też: Tusk chce "drugiego Jagodna". Premier włącza się w kampanię prezydencką

Przeczytaj również: Rosjanie "produkowali" szpiegów w Brazylii. Media ujawniają

Podobnie jak w Rumunii, w Polsce obserwuje się silną polaryzację społeczeństwa oraz wzrost nastrojów antysystemowych. Rumuńscy politolodzy zwracają uwagę, że ważne jest skupienie się na realnych problemach, takich jak dobrobyt ekonomiczny, praca, zdrowie i edukacja.

Źródło: natemat.pl