Incydenty podczas wyborów. Butelka wódki za głosy
PKW informuje, że we wtorek lub środę zostaną podane ostateczne wyniki wyborów. Zastrzega, że może się zdarzyć, że wyniki poznamy dopiero w czwartek, "jeśli nie daj Boże coś by się wydarzyło".
Państwowa Komisja Wyborcza podała cząstkowe wyniki wyborów samorządowych. Kolejne konferencje prasowe zapowiadane są na godziny 12:15 i 18:15.
PKW informuje, że we wtorek lub środę zostaną podane ostateczne wyniki wyborów. Komisja zastrzega, że może się zdarzyć, że wyniki poznamy dopiero w czwartek, "jeśli nie daj Boże coś by się wydarzyło".
Komisje ds. ustalenia wyników wyborów sporządziły ponad 79 tysięcy protokołów na około 116 tysięcy. Muszą one zostać jeszcze zweryfikowane przez komisje wyższego szczebla. Z danych na godzinę 6.15 wynika, że weryfikowanych zostało 23592 protokołów.
Incydenty w trakcie wyborów
Wg informacji policji na godzinę 22, nie było wielu incydentów - informuje PKW. Zdaniem przedstawiciela PKW, ich liczba jest podobna do tych z poprzednich wyborów.
Jak informuje Państwowa Komisja Wyborcza, było między innymi 17 incydentów związanych z niszczeniem kart wyborczych. W jednym przypadku mężczyzna pogniótł kartę do głosowania i poprosił o nową. Gdy mu odmówiono, wyszedł z kartą z lokalu wyborczego. Odnotowano także 17 przypadków korupcji wyborczej. W miejscowości Jaworznia zaproponowano butelkę wódki za oddanie głosu.
Zaginięcie kart w Olsztynie
Komisja była pytana także o zaginięcie 400 kart do głosowania w Olsztynie. Chodzi o komisję wyborczą przy ul. Warszawskiej. Zaginęły tam karty do głosowania na prezydenta miasta. Z informacji PKW wynika, że sprawa ta mieści się wśród tych 17 incydentów, dotyczących niszczenia kart. - Zajmuje się tą sprawą prokurator - powiedział Wiesław Kozielewicz z PKW.
Nieoplombowana urna w Warszawie
Wyborcy, którzy przyszli zagłosować do Obwodowej Komisji Wyborczej nr 208 w Warszawie zastali niezaplombowaną w żaden sposób urnę. Dopiero po zwróceniu uwagi, członkowie komisji zareagowali, naklejając stosowne zabezpieczenie.
Wyniesienie kart do głosowania
Pijany mężczyzna z lokalu wyborczego w Mrągowie wyniósł karty do głosowania - informuje Radio Zet. Policja nie podaje, ile było tych kart. Podobny incydent miał miejsce w Radomiu w lokalu wyborczym przy ulicy księdza Łukasika. Zatrzymano 61-latka, który podarł karty do głosowania. Mężczyzna był pijany. Miał w organizmie 1,5 promila alkoholu.
Pijany w komisji
Członek komisji wyborczej w Marcinowicach w województwie małopolskim miał 0,44 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.W innym przypadku kompletnie pijana była przewodnicząca komisji wyborczej. Nieoficjalnie mówi się, że incydent miał miejsce na warszawskiej Ochocie. Miała 1,5 promila alkoholu we krwi.
Wszystkie najnowsze wiadomości, dotyczące wyborów znajdziesz w naszej relacji na żywo.