Hołownia idzie do Tuska z listą żądań. W Polsce 2050 mają dość
Politycy Polski 2050 są rozgoryczeni i zawiedzeni postawą Koalicji Obywatelskiej. Mają pretensje nie tylko o blokowanie w rządzie ich projektów ustaw, ale też o ataki w mediach ze strony polityków KO. O tym Szymon Hołownia ma rozmawiać z Donaldem Tuskiem podczas spotkania liderów koalicji - usłyszeliśmy.
- Czas wreszcie zacząć traktować się po partnersku - słyszymy od współpracownika marszałka Sejmu.
Politycy Polski 2050 - jak przyznają w rozmowach z Wirtualną Polską - domagają się od większego partnera w koalicji rzeczywiście partnerskiego traktowania, realizacji obietnic, uchwalania ustaw, rzecznika rządu, sprawniejszego działania CIR i działań, które "uwspólniają sukcesy", a nie "promują tylko największą partię w rządzie i jej lidera". Domagają się też szacunku.
- Dla nas niedopuszczalną jest sytuacja, w której codziennie czytamy kilka artykułów w przyjaznych Tuskowi mediach o tym, jak to politycy KO obrzucają nas błotem, obrażają nas, próbują wykpić i raz oskarżają o "zdradę", a innym razem twierdzą, że "nas już nie ma", bo "tacy jesteśmy słabi". To jest jakiś absurd - dziwi się jeden z polityków Polski 2050.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kropiwnicki nie reaguje na słowa Hołowni. "Butni i aroganccy"
Jego spojrzenie podzielają inni przedstawiciele tej formacji. - Politycy Koalicji Obywatelskiej stają się aroganccy i butni, jeśli nie mają planu albo widzą, że inni mają lepszy plan. I wydaje mi się, że z taką sytuacją mamy do czynienia w tej chwili - przekonuje w rozmowie z Wirtualną Polską wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko.
Dodaje, że "nie można w takich sytuacjach milczeć", zwłaszcza że - zdaniem polityka Polski 2050 - politycy KO "używają słów poniżej wszelkiej krytyki".
- To jest absolutnie karygodne. I świadczy o tym, że dla tych polityków ważniejszy jest ich własny interes i naparzanie w koalicjanta, niż interes całej koalicji 15 października - mówi Szyszko. Jak przyznaje: - Takie zachowanie polityków KO jest złamaniem ustaleń liderów koalicji, w tym ich własnego lidera.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Paszyk blokuje miliard na mieszkania. Oburzenie w innym ministerstwie
Szefowie partii koalicyjnych mieli ustalić bowiem, że ich politycy nie będą się wzajemnie atakować. Apelował o to również sam Donald Tusk na spotkaniu z parlamentarzystami KO. Ci jednak nie posłuchali.
I tak w ostatnich dniach - po wyborach prezydenckich - kilka redakcji powoływało się na anonimowych polityków KO, którzy oskarżali polityków Polski 2050 m.in. o nielojalność, brak pokory, "nadpobudliwość", a nawet… "kolaborowanie z PiS-em".
Dla Polski 2050 to niedopuszczalne.
- Dla nas polityka to jest załatwianie spraw i rozwiązywanie problemów ludzi. Dlatego chcemy przeprowadzić przez Sejm ustawę o asystencji osobistej dla osób z niepełnosprawnościami czy przeznaczać pieniądze na budownictwo społeczne. A niektórzy politycy KO najwyraźniej nie rozumieją tego języka załatwiania spraw - przekonuje nas wiceminister Jan Szyszko.
Jak podkreśla, "marszałek Szymon Hołownia i partia Polska 2050, której jest liderem, otwarcie komunikuje oczekiwania programowe wobec rządu, którego jest częścią". - Jeśli odmawia się tak fundamentalnej podmiotowości partnerom koalicyjnym, to jaki jest sens trwania w rządzie? - pyta w rozmowie z Wirtualną Polską wiceminister Szyszko.
Jak przekonuje, "to jest absolutna podstawa, że Polska 2050 oczekuje realizacji pięciu punktów, które są ważne dla naszych wyborców". - Naprawdę dziwi mnie to, że są politycy, którzy nie rozumieją tak podstawowych motywatorów do bycia w koalicji - mówi nam polityk.
O tych sprawach - jak słyszymy - ma mówić Szymon Hołownia podczas planowanego na poniedziałkowy wieczór spotkania z Donaldem Tuskiem. Lider Polski 2050 ma m.in. zwrócić uwagę na to, że minister rozwoju Krzysztof Paszyk z PSL blokuje pieniądze na budowę mieszkań, a wiceminister aktywów państwowych Robert Kropiwnicki pozwala na zatrudnianie w spółkach skarbu państwa i instytucjach podległych rządowi hejterów lub osoby związane z Platformą Obywatelską (o czym pisaliśmy w Wirtualnej Polsce).
Hołownia - jak mówią nam ludzie z Polski 2050 - ma też przekonywać Tuska do uchwalenia ustawy medialnej, która miałaby "odpolitycznić" TVP. Zdaniem Polski 2050 obecna telewizja publiczna działa źle, realizuje interes Platformy, a w kampanii prezydenckiej faworyzowała Rafała Trzaskowskiego.
Czy tym razem po spotkaniu Donald Tusk wystąpi z liderami Polski 2050, PSL i Lewicy? Nie wiadomo. Ostatnio na konferencji prasowej w Sejmie - wbrew zapowiedziom - premier się nie pojawił.
Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski