Grzybobranie na Mazowszu. Sprawdź, gdzie wybrać się na grzyby w okolicach Warszawy

Koniec października już nie będzie taki ciepły. Meteorolodzy prognozują ochłodzenie, będzie też więcej deszczu. Sobota i niedziela mogą więc okazać się ostatnią okazją na tegoroczne grzybobranie.

Także mieszkańcy dużych miast, jak np. Warszawy, wcale nie muszą jechać wiele kilometrów, aby wejść do lasu i zbierać grzyby. Sprawdź, gdzie w pobliżu Warszawy, są miejsca najpopularniejsze i w których można zebrać najwięcej grzybów.

Grzybobranie na północ od stolicy

Im dalej, tym lepiej - można by rzec spoglądając na mapę. W lasach powiatu mławskiego grzybiarze znajdują nawet 70 grzybów w ciągu godziny. Podgrzybek, kurka i sporo koźlarzy babek. W lasach pojawia się sporo młodych podgrzybków, co jest dobrą prognozą na kolejne dni października.

W lasach powiatu płockiego czekają podgrzybki, koźlarze i kurki. Są też maślaki. Internauci zwracają tu uwagę, że część grzybów może być robaczywa. Wytrawni grzybiarze mają szansę nawet na 70 okazów w ciągu godziny.

Powiat nowodworski to z kolei młode prawdziwki i koźlarze. Zdrowe – co podkreślają zbierający je grzybiarze. Wynik osiągany w ciągu godziny? 20 grzybów.

W położonym niedaleko lotniska w Modlinie Pomiechówku, las jest całkiem rozległy i obrodził w grzyby. Ta lokalizacja ma jeszcze jedną zaletę - dobry dojazd. Zarówno pociągiem, jak i samochodem, podróż nie zajmie więcej niż godzinę.

Grzybobranie. Warszawa i jej okolice po lewej stronie Wisły

Puszcza Kampinoska jest bardzo popularnym miejscem wśród mieszkańców stolicy, którzy cenią kontakt z przyrodą. Rozległy obszar leśny leży w pradolinie Wisły i rozciąga się od Łomianek aż do Śladowa.

Amatorów grzybobrania tu nie brakuje. Pytanie, czy zbierają grzyby zgodnie z regulaminem Parku Narodowego? Ten wyraźnie przestrzega że grzyby można zbierać tylko w wyznaczonych miejscach. Tylko że wciąż nie przyjęto dokumentu wyznaczającego te miejsca.

Do Puszczy Kampinoskiej można bardzo łatwo dojechać. Dojeżdżają tu autobusy komunikacji miejskiej (np. 110, 150, 250, 409, 712), są ścieżki rowerowe, oraz dużo parkingów, zarówno bezpłatnych, jak i płatnych.
bezpłatne (m.in. Izabelin, Stara i Nowa Dąbrowa, Palmiry, Truskaw) i płatne (np. Granica, Roztoka, Żelazowa Wola) parkingi.

Powiat pruszkowski i las sękociński. Może nie ma tutaj zbyt wielu grzybów, ale grzybiarze mogą znaleźć prawdziwki, podgrzybki i kurki.

Nieco dalej muszą pojechać ci, którzy chcą zebrać więcej grzybów. To "oferta" lasów powiatu sochaczewskiego. Tu znajdziemy podgrzybki, prawdziwki, koźlarze. Wprawieni w poszukiwaniach grzybiarze zbierają ok. 50 sztuk na godzinę.

Grzybobranie. Warszawa i jej okolice po prawej stronie Wisły

Jednym z najpopularniejszych miejsc jest Otwock. W tamtejszych lasach na początku października grzybów nie było zbyt wielu, ale wytrwali znajdują także teraz, prawdziwki, koźlarze i kurki.

W okolicach Legionowa z kolei miłośnicy grzybobrania znajdą sporo kozaków, maślaków, kurek. Ci, którym się poszczęści przywiozą do domu podgrzybki. Odwiedzający te tereny zwykle znajdują ok. 20 grzybów w ciągu godziny.

Grzybobranie. O czy trzeba pamiętać w lesie?

Większością miejsc, które odwiedzają grzybiarze zarządza Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Warszawie. Przypomina ona o kilku zasadach, których muszą trzymać się grzybiarze:

– śmieci zabieraj ze sobą;
– ubieraj się tak, żeby uniknąć ukąszenia przez żmije, kleszcze, szerszenie itp.;
– pod żadnym pozorem nie rzucaj niedopałków i nie używaj ognia poza wyznaczonymi miejscami;
– nie rozjeżdżaj lasu autem, tym bardziej że z łatwością można znaleźć miejsce do zaparkowania.

Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz: Kwaśniewski o "największym zagrożeniu dla PiS" w kolejnej kadencji: