Gdańsk: proces podejrzanego o pedofilię
Do 10 lat więzienia grozi 61-letniemu Januszowi K., oskarżonemu m.in. o seksualne wykorzystywanie nastolatki i ucieczkę z prokuratury. Proces mężczyzny rozpoczął się w piątek przed Sądem Rejonowym w Gdańsku.
Obrońca Janusza K. poprosił o utajnienie procesu twierdząc, że może on obrażać dobre obyczaje i naruszyć interes prywatny zarówno pokrzywdzonej i oskarżonego. Sąd przychylił się do tego wniosku.
Prokuratura postawiła Januszowi K. 10 zarzutów. Mężczyzna jest podejrzany o wykorzystywanie nieletniej od marca 1998 do sierpnia 2000 r. Mężczyzna ponadto fotografował dziewczynę. Zarzucono mu również rozpijanie dziecka i częstowanie narkotykami.
Janusz K. będzie odpowiadać przed sądem także za ucieczkę z prokuratury. Doszło do tego 1 września 2000 r. po przesłuchaniu. Policjanci przekazali mężczyznę prokurator, a sami na jej prośbę przeszli do pokoju obok. Po zakończeniu przesłuchania Janusz K. nie niepokojony przez nikogo wyszedł z budynku.
Od tamtej pory poszukiwany był listem gończym. Policjanci zostali ukarani naganą. Sąd dyscyplinarny uznał, że prokurator nie popełniła błędu i została uniewinniona. Janusz K. po prawie trzech miesiącach ukrywania się zgłosił się do prokuratury ze swoim adwokatem. (and)