Galerie handlowe w okresie świątecznym będą zamknięte. Przedsiębiorcy domagają się zmiany

Rząd zaczął powoli odmrażać gospodarkę. Ponowne otwarcie sklepów w galeriach handlowych planowane jest na sobotę 28 listopada. Jednak aby ograniczyć liczbę "świątecznych" zachorowań na koronawirusa, rząd apeluje, żeby w tym szczególnym czasie nie spotykać się w więcej niż 5 osób. Ponadto doradza aby unikać spotkań i najlepiej pozostać w swoim miejscu zamieszkania.

Do tych ograniczeń dojdzie zakaz handlu wprowadzony od czwartku 24 grudnia od godz. 14 do poniedziałku 28 grudnia. Nie różni się on od tego tych, które były wprowadzane w latach ubiegłych, jeszcze przed wybuchem epidemii koronawirusa. Tyle, że teraz skumuluje się on z "niehandlową" niedzielą.

Takiemu rozwiązaniu sprzeciwiają się stowarzyszenia zrzeszające przedsiębiorców m.in. Konfederacja Lewiatan, Pracodawcy RP czy Związek Przedsiębiorców i Pracodawców. Co ciekawe, do ich wniosku dołącza także OPZZ i Federacją Związków Zawodowych.

Pracodawcy i związkowcy krytykują - ich zdaniem - zbyt długą przerwę od handlu z dwóch powodów. Pierwszym, jest powód epidemiczny. Jeśli bowiem rząd zdecyduje się zamknąć sklepy już w wigilię, to do wspomnianej 14, kolejki będą ustawiać się po wszystkie możliwe produkty. Zapasy, które zrobią Polacy będą tym większe, że tym razem nie zostaną zrobione tylko na pierwszy i drugi dzień świąt, ale także na poświąteczną niedzielę.

Drugi powód, to czasochłonne uzupełnienie sklepowych półek po długim, świątecznym weekendzie. Zarówno według pracodawców, jak i związkowców, może dojść do sytuacji, w której w poniedziałek 28 grudnia na półkach polskich sklepów zabraknie produktów poszukiwanych przez klientów. Organizacje domagają się aby w niedzielę 27 grudnia umożliwić ludziom handel.

Galerie handlowe będą otwarte? W grudniu dwie handlowe niedziele

Jak na razie rząd ma inny plan. Opiera się on na rozłożeniu ruchu w sklepach na raty. W tym celu wprowadzone zostaną dwie niedziele handlowe. Zakupy będzie można zrobić w niedziele 13 i 20 grudnia. Dodatkowo wicepremier Jarosław Gowin wspominał, że warto dodać do tego trzecią handlową niedzielę 6 grudnia.