Lech Kaczyński też chce latać...
Premier otrzymał imienne zaproszenie od prezydenta Stanów Zjednoczonych Baracka Obamy na kwietniowy szczyt nuklearny do Waszyngtonu. "Rzeczpospolita" napisała, że po wojnie o krzesła na szczycie UE i sporze o obchody w Katyniu, szczyt nuklearny w Waszyngtonie może stać się kolejną odsłoną konfliktu między prezydentem a premierem. Pałac Prezydencki pyta, czy to właśnie Donald Tusk został zaproszony na to spotkanie.