Fundusze Europejskie odmieniają Lubuskie! Centrum Zdrowia Matki i Dziecka w Zielonej Górze
W Zielonej Górze powstało nowoczesne Centrum Zdrowia Matki i Dziecka. Centrum jest w regionie lubuskim najważniejszą inwestycją zdrowotną tej dekady. Na koszt jej realizacji składają się środki finansowe zarówno z funduszy europejskich, jak i z budżetu samorządu województwa. Łącznie, wraz z kosztami zakupu wyposażenia to 180 milionów złotych - z czego Fundusze Europejskie to ponad 130 mln, a wkład własny województwa to blisko 46 mln zł. Szpital ma bardzo silny związek z rozwojem Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Skąd wziął się pomysł utworzenia nowej placówki medycznej?
Pomysł budowy nowej placówki medycznej ma naprawdę bardzo długą historię. Marszałek województwa Elżbieta Anna Polak pierwszy raz spotkała się z ordynator ówczesnego oddziału pediatryczne w 2008 roku. Jak zaznaczyła pani marszałek, panujące wówczas na oddziale warunki były naprawdę straszne. Pani ordynator zależało na tym, aby zrobić coś dobrego dla dzieci, a także ich mam. Podkreślała, że leczenie w takich warunkach jest po prostu niemożliwe. Był to rok, kiedy województwo lubuskie przodowało w niechlubnej klasyfikacji: zajmowało jedno z czołowych miejsc pod względem dostępności leczenia dla dzieci. Cechą charakterystyczną tego regionu był brak wysokospecjalistycznych oddziałów, co oznaczało ogromne problemy. Podjęto wówczas decyzję, że stworzenie specjalistycznego, a jednocześnie nowoczesnego pediatrycznego szpitala klinicznego jest po prostu niezbędne. Wszystko oczywiście po to, aby podnieść zarówno bezpieczeństwo mieszkańców województwa, jak i jakość opieki szpitalnej. Nowa placówka miała gwarantować dostęp do świadczeń zdrowotnych, poprawę standardów, a także zmniejszenie migracji pacjentów do placówek medycznych w innych regionach.
Korzyści dla pacjentów
Zupełnie nowym oddziałem, który ruszy w Centrum Zdrowia Matki i Dziecka, będzie onkologia dziecięca. W Polsce jest 15 ośrodków onkologii, więc teoretycznie każde dziecko ma dostęp do leczenia. W onkologii dziecięcej dokonał się taki postęp, że jest możliwość wyleczenia wśród wszystkich nowotworów 80 proc. dzieci, a w najczęściej występujących białaczkach i chłoniakach nawet ponad 90 proc. Ale warunek jest taki, że dziecko musi trafić do leczenia bardzo szybko – jak najbliżej miejsca zamieszkania. Druga sprawa – dzieci muszą być leczone w bardzo dobrych warunkach, ponieważ leczenie jest bardzo intensywne i wynika z tego bardzo wiele powikłań, między innymi infekcyjnych. Bez bardzo dobrych warunków, dostępu do oddziału intensywnej terapii, nie może istnieć oddział onkologii.
Nowym oddziałem będzie także Kliniczny Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii dla dzieci. To sześciołóżkowy oddział, na dziś gotowy do przyjęcia dzieci w stanach zagrożenia życia i do opieki okołooperacyjnej, w różnych trudnych sytuacjach dla dzieci.
Materiał współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
WP Wiadomości na: