Emerytowany strażak zachował zimną krew. Wyniósł rodzinę z płonącego domu

Pożar jednorodzinnego domu w Zakroczymiu wybuchł w piątek po północy. Budynek stanął w płomieniach. Zanim przyjechała straż pożarna sąsiad – emerytowany strażak wybił szybę w oknie domu i uratował 3-osobową rodzinę.

W piątek po północy do domu emerytowanego strażaka w Zakroczymiu przybiegł sąsiad z prośbą o pomoc. Okazało się, że na poddaszu jednego z sąsiednich domów wybuchł pożar. Domownicy budynku najprawdopodobniej spali, ponieważ nie odpowiadali na pukanie do drzwi. Strażak natychmiast interweniował. Pobiegł do płonącego domu, wybił szybę w oknie, obudził rodzinę i ich ewakuował. Cały budynek był zadymiony.

Chwilę po interwencji przyjechała straż pożarna i w ciągu pół godziny ugasiła pożar. Strażacy wynieśli z domu butle z gazem propan – butan i umieścili je w bezpiecznej odległości. Okazało się, że w budynku znajdowały się dwa psy i kot. Strażacy natychmiast je wynieśli. Zwierzętom nic się nie stało.

Na miejsce akcji przyjechał również Zespół Ratownictwa Medycznego. Ratownicy przebadali małżeństwo wraz z dzieckiem pod kątem ewentualnych urazów czy zatruć dymem. Rodzinę odwieziono do hotelu.

źródło: wirtualnynowydwor.pl

Przeczytaj też: „Deforma” edukacji. Manifestacja za przeprowadzeniem referendum ws. reformy. „Nie dla nacjonalistycznej propagandy w nauce!" - burzą się obywatele