Dziesiątki tysięcy mężczyzn. Straż Graniczna Ukrainy reaguje

Okazuje się, że dane podane podczas posiedzenia komisji śledczej nie uwzględniały osób, którym udało się nielegalnie opuścić Ukrainę.

- To dane uwzględniające osoby, które zostały zatrzymane na terytorium Ukrainy podczas prób nielegalnego przekroczenia granicy lub naruszenia przepisów granicznych - tłumaczy rzecznik Państwowej Straży Granicznej Ukrainy (DPSU) Andrij Demczenko.

Przypomnijmy, we wtorek Tymczasowa Komisja Śledcza podała, że od początku 2022 roku niemal 30 tysięcy osób zatrzymano podczas prób ucieczki z Ukrainy, a kolejne 44,9 tysiąca przekroczyło granicę nielegalnie.

Demczenko sprecyzował, że wśród 44,9 tys. ujętych osób około 26 tys. zatrzymano na tzw. zielonym odcinku granicy, a kolejnych 19 tys, – na przejściach granicznych lub punktach kontrolnych.

Rzecznik DPSU dodał, że do tej liczby można doliczyć jeszcze około 4 tys. osób zatrzymanych przy próbie nielegalnego przekroczenia granicy w punktach odpraw.

Dodał, że podczas wojny straż graniczna wspólnie z innymi organami ścigania ujawniła około 900 grup przestępczych specjalizujących się w nielegalnym przewożeniu ludzi przez granicę.

Rzecznik Państwowej Służby Granicznej powiedział, że przeciętny koszt "pomocy" w przekroczeniu granicy w tego typu przestępczych procederach waha się od 5 tys. do 12 tys. dolarów, choć w niektórych przypadkach ludzie płacą przestępcom więcej.

Od początku pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku, z Ukrainy wyjechało około 650 tysięcy mężczyzn w wieku poborowym (18–60 lat) do krajów Unii Europejskiej oraz Szwajcarii, Norwegii i Liechtensteinu. Dane te podał w listopadzie 2023 roku Eurostat.

Statystyki nie precyzują, ilu z tych mężczyzn opuściło kraj legalnie, na przykład jako ojcowie co najmniej trójki dzieci czy osoby z niepełnosprawnością. Warto zaznaczyć, że od początku wojny z Ukrainy wyjechało około 6,3 miliona obywateli, z czego większość stanowią kobiety i dzieci.