Białystok. Porwanie Amelki i jej mamy. Nowe fakty
Nie milkną echa dramatycznych wydarzeń w Białymstoku. W sprawie pojawiają się nowe doniesienia. Cezary R. i jego wspólnik mieli miesiącami obserwować panią Natalię i jej córkę Amelkę. Porwanie mieli dokładnie zaplanowane.
Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu dwóch podejrzanych o uprowadzenie w Białymstoku 25-letniej kobiety i jej 3-letniej córki. Zatrzymani to ojciec dziecka i jego kolega.
Według informacji "Faktu", Cezary R. wraz z kolegą z dzieciństwa przez kilka miesięcy przygotowywał się do tej akcji. Łukasz K. miał za pomoc w porwaniu otrzymać kilka tysięcy złotych.
Obaj obserwowali kobietę i dziecko, sprawdzali, gdzie przebywa i z kim się spotyka.
Porwanie Amelki i jej mamy
Przypomnijmy, że uprowadzenie miało miejsce sprzed bloku mieszkalnego przy ul. Hallera w czwartek ok. godz. 10:00.
Kobieta i dziecko miały zostać siłą wepchnięte do samochodu przez dwóch mężczyzn na oczach babci. To ona zawiadomiła policję o porwaniu.
Postanowiono uruchomić specjalny system powiadamiania "Child alert". Dzięki tej procedurze, zdjęcia i dane dziewczynki pojawiły się bardzo szybko w mediach. Służby stosują ten mechanizm w nadzwyczajnych przypadkach. Od powstania systemu w Polsce, użyto go dopiero trzy razy.
3-letnia Amelka i jej matka zostały odnalezione w piątek po południu całe i zdrowe. W okolicy Ostrołęki oraz Ostrowi Mazowieckiej zatrzymanych zostało dwóch sprawców.
Zarzuty i areszt. Jak się tłumaczy ojciec Amelki?
Jak przekazali śledczy, ojciec 3-letniej Amelki i mąż kobiety nie przyznaje się do winy. Mężczyzna twierdzi, że 25-latka dobrowolnie wsiadła do auta.
Drugi z zatrzymanych przyznał się do udziału w uprowadzeniu. Zaprzecza jednak, aby stosował przemoc.
Z nieoficjalnych informacji Wirtualnej Polski wynika, że matka Amelki potwierdziła śledczym uprowadzenie i zastosowanie siły. Razem z córką jeszcze w piątek została przewieziona do Białegostoku. Zarzuty dla ojca Amelki dotyczą pozbawienia wolności matki dziecka oraz sytuacji, gdy wbrew woli opiekuna zostaje uprowadzona osoba poniżej 15 lat. Grozi za to do pięciu lat więzienia.
Zobacz aktualne wiadomości na WIADOMOSCI.WP.PL.
Ujawniono film z zatrzymania
Centralne Biuro Śledcze Policji pokazało nagranie z zatrzymania jednego z mężczyzn.
Wiesz coś więcej na temat tego zdarzenia? Prześlij nam informację, zdjęcie lub wideo przez dziejesie.wp.pl