Tyle się teraz mówi o leczniczym zastosowaniu marihuany , pomija się jednak "terapeutyczne działania" innych narkotyków. Jak informuje policja, funkcjonariusze patrolujący rejon Grochowa, przy ulicy Osowskiej podjęli interwencję wobec dwóch mężczyzn. Szybko okazało się, że jeden z nich w wewnętrznej kieszeni kurtki, ukrywa cztery zawiniątka z białym proszkiem.
52-letni Marek J. oświadczył mundurowym, że jest to amfetamina. Dodał też, że narkotyk ten zakupił dla siebie, ponieważ... musi zażywać go dwa razy w roku. Amfetamina - zdaniem męzczyzny - pomaga mu na ból pleców.
Funkcjonariusz zabezpieczyli substancję, a Marek J. trafił do policyjnej celi. Technicy kryminalistyki po przeprowadzeniu stosownego testu potwierdzili, że mężczyzna nie kłamał. Biały proszek okaza się amfetaminą. Waga wskazała 1,4 grama.
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością samochodową i narkotykową przedstawili 52-latkowi zarzut posiadania narkotyków. Teraz Markowi J. grożą nawet 3 lat pozbawienia wolności.
