Trwa ładowanie...

Zostawiła dzieci w "oknie życia". Nie jest wcale taką złą matką

W olsztyńskim "oknie życia" matka porzuciła niespełna dwumiesięczną dziewczynkę. Obok stał wózek z 1,5-rocznym chłopcem. Kobieta wyjaśniła policji, że była to świadoma decyzja. Sąd zadecydował już o losie jej dzieci.

Zostawiła dzieci w "oknie życia". Nie jest wcale taką złą matkąŹródło: PAP, fot: Marcin Bielecki
d1zsqax
d1zsqax

O tej historii pisały największe krajowe media – dwójka maluchów wzięła się znikąd, policjanci ruszyli na poszukiwania matki. Portal Olsztyn.wm.pl podał, że kiedy do niej dotarli, wyznała im przykrą prawdę. Do desperackiego kroku doprowadziły ją problemy finansowe i brak dachu nad głową.

Poinformowano też, że dziećmi, zgodnie z decyzją sądu, zaopiekowali się dziadkowie. O szczęśliwym finale mówi Marianna Ruebo, dyrektorka Ośrodka Wsparcia i Opieki Nad Dzieckiem i Rodziną w Olsztynie, gdzie przebywały maluchy. – Mają one kontakt z rodzicami, którzy uczestniczą też w ich wychowaniu – przyznaje.

Dziećmi najpierw zaopiekowały się zakonnice, później lekarz w szpitalu dziecięcym, następnie trafiły do wspomnianego ośrodka. Nic im nie było, nie stwierdzono zadrapań, siniaków ani otarć. Dziadkowie zgłosili się zaraz po tym, jak sprawą zainteresowały się media.

Zobacz także: Zakonnica opowiada o dzieciach znalezionych w oknie życia

d1zsqax
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1zsqax
Więcej tematów