To nie będzie prognoza, ale "PROGROZA" pogody. Poczujemy -20 C, przed arktycznym wirem ostrzegają Norwedzy

To nie będzie prognoza, ale "PROGROZA" pogody. Poczujemy -20 C, przed arktycznym wirem ostrzegają Norwedzy

To nie będzie prognoza, ale "PROGROZA" pogody. Poczujemy -20 C, przed arktycznym wirem ostrzegają Norwedzy
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Kamionka/REPORTER
Tomasz Molga
21.02.2018 13:48, aktualizacja: 21.02.2018 15:17

Zaledwie 5 dni temu Ryszard Klejnowski, jeden z najbardziej doświadczonych polskich synoptyków ogłosił, że zima już raczej nie zagrozi Polakom. Dziś o świcie spojrzał na zdjęcia satelitarne, komputer przeliczył mu prognozę numeryczną i... musiał wycofać się ze swoich słów.

- Będzie mroźno, coraz mroźniej. Natura często wymyka się spod kontroli nawet najlepszych modeli numerycznych - wyjaśnia Ryszard Klejnowski i zapowiada falę ekstremalnych mrozów, która obejmie Polskę na około tydzień. I bije się w piersi: - Zima przypomniała sobie o nas w ostatniej dekadzie lutego i wbrew temu, co napisałem w komentarzu sprzed 5 dni, jednak się pojawi - prognozuje.

Wiosna chwilowo odwołana

"Już dzisiaj wkracza -10°C, obejmując całą Polskę, w piątek -15°C a w sobotę -17°C. Tym samym w całym kraju nawet w ciągu dnia utrzymywać się będzie temperatura poniżej zera. Natomiast nocą spadki temperatury mogą być znaczne, rzędu kilkunastu stopni poniżej zera, szczególnie tam, gdzie występować będą rozpogodzenia" - informuje Klejnowski w prognozie dla ICM Meteo. W obszarach z silniejszym wiatrem temperatura odczuwalna, czyli wrażenie, jakie odnosimy po wyjściu z domu, spadnie poniżej minus 20 stopni Celsjusza.

To wcale nie straszenie zimą - jak napisała już "Gazeta Wyborcza". Mroźną prognozę opracował jeden z najbardziej doświadczonych polskich ekspertów, były główny synoptyk IMGW, obecnie związany z Uniwersytetem Warszawskim oraz Interdyscyplinarnym Centrum Modelowania. Główny komputer ICM oblicza numeryczną prognozę dla całej północnej półkuli. Prognozy zapowiadają mrozy silniejsze niż te zanotowane w lutym rok temu (patrz mapa).

Obraz
© WP.PL | IMGW

Arktyczny wir

- Od blisko 10 dni norweskie służby meteo "trąbią wszem i wobec" o nadejściu arktycznego chłodu do Europy. W piątek dołączyli do nich Niemcy. Ja też cichutko wołam - komentuje Tomasz Zubilewicz z TVN. - Wiosny nie widać - dodaje.

Obraz
© WP.PL | www.ecmwf.int

Eksperci wskazują na rzadkie zjawisko - wielki arktyczny wir, który obejmie swoim zasięgiem nie tylko całą północną część Europy (na północ od 50. równoleżnika). Sięgać będzie od Wysp Brytyjskich przez Skandynawię, obejmie Ural i Grenlandię.

Wysokie ciśnienie i silne układy wyżów stałą pogodę na wiele dni. Ma to być dobra wiadomość dla kierowców, pracowników firm zajmujących się zimowym utrzymaniem dróg. Słoneczna pogoda objawi się tylko mrozem, nie będzie więc śniegu, zasp i zadymki. Gorzej dla rolników i sadowników. Ci martwią się o zawiązane już na drzewach pąki, wymarznąć mogą truskawki.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (183)
Zobacz także