Trwa ładowanie...
19-02-2014 10:11

Wystąpienia klubów w sprawie sytuacji na Ukrainie

- Jesteśmy gotowi uczestniczyć w zjednoczeniu wokół sprawy ukraińskiej; jest ono potrzebne - zadeklarował prezes PiS Jarosław Kaczyński. Mówił też o potrzebie wprowadzenia sankcji dla władz w Kijowie.

Wystąpienia klubów w sprawie sytuacji na UkrainieŹródło: WP.PL, fot: Konrad Żelazowski
d1hekq2
d1hekq2

- Nie można się nie zgodzić z premierem, gdy mówi o konieczności jedności wokół sprawy ukraińskiej. Jesteśmy gotowi w tym zjednoczeniu uczestniczyć, jest ono dzisiaj potrzebne - powiedział Kaczyński podczas debaty po przedstawieniu w sejmie przez premiera Donalda Tuska informacji o sytuacji na Ukrainie.

- Sankcje w tym momencie, nie sądzę, że tylko z powodów moralnych, są bezwzględnie potrzebne - dodał. Według prezesa PiS wcześniejsze wprowadzenie sankcji w stosunku do oligarchów mogło być skuteczne. - Ten nacisk był potrzebny, ale to już historia - ocenił.

- Musimy działać ze zdecydowaniem, z pełną determinacją - podkreślił Kaczyński. Jego zdaniem do tego zobowiązują specjalne relacje Polski z Ukrainą i dbałość o bezpieczeństwo naszego kraju.

- Dziś historia biegnie w drugą stronę. Historia ostatnich dziesięcioleci pokazuje, że odwrócenie biegu jest możliwe. Ten bieg niejeden raz się odwracał, nie zawsze w złą stronę; odwracał się także w stronę dobra. Na to powinniśmy liczyć, stawiać, to powinien być sens wspólnej, zintegrowanej w odniesieniu do wszystkich sił politycznych polityki, wspólnego działania - zaznaczył prezes PiS.

d1hekq2

- Oczekujemy, że to działanie będzie podejmowane przez tych, którzy ponoszą w tej chwili największą odpowiedzialność, dzierżą ster władzy, ale że w tym działaniu będzie miejsce dla innych, dla PiS, że nie będzie to miejsce w ramach kontrowersji, starcia, tylko w ramach realizacji jednego planu - dodał.

Kaczyński zaznaczył, że warto się zastanowić czy "ton pesymizmu" w sprawie Ukrainy jest właściwy, czy nie potrzebny jest "ton bardziej optymistyczny, ofensywny". Podkreślił, że możliwości Polski są ograniczone, ale ciągle poważne. Kaczyński mówił o szansie współpracy ws. Ukrainy ze Stanami Zjednoczonymi.

Mówił też o relacjach polsko-ukraińskich. - One są bardzo ważne. Nie można się z nich tak zupełnie wycofywać. Wręcz przeciwnie, w tym momencie trzeba je eksponować. To pozwoli nam może bardziej oddziaływać na europejską politykę, która była do tej pory niezbyt zdecydowana, która, w jakiejś mierze, być może, przyczyniła się do tych tragicznych wydarzeń, które mają miejsce od wczoraj - zaznaczył.

Kaczyński poruszył też temat gotowości Polski i zachodnich sąsiadów Ukrainy do pomocy medycznej poszkodowanym i ewentualnym uchodźcom z Ukrainy. - Trzeba pamiętać, że jest to nasze zobowiązanie moralne, ale także zobowiązanie polityczne - zaznaczył.

d1hekq2

Miron Sycz: Rosja patriotów ukraińskich uważała za faszystów

Poseł PO Miron Sycz zaapelował o zastosowanie przez Europę sankcji w stosunku do Ukrainy wymierzonych przede wszystkim w tamtejszych oligarchów. Jak przekonywał, tylko zablokowanie kont oligarchów może ich "otrzeźwić" i pomóc rozwiązać konflikt.

- Czy sankcje otrzeźwią prezydenta Ukrainy? Jego nie, ale na pewno otrzeźwią tych właśnie oligarchów, którzy mogą stracić najwięcej - ocenił Sycz. Jak dodał, ma na myśli "niekoniecznie sankcje wysokiego wymiaru, ale co najmniej blokada kont". - I to właśnie w stosunku do tych oligarchów personalne sankcje powinny w tej chwili być poczynione z ramienia całej Europy, a nie tylko naszego kraju - podkreślił polityk PO.

Dodał, że klub PO bezwzględnie opowiada się za zastosowaniem właśnie tego rozwiązania. - Walka z oligarchami jest tutaj rzeczą najważniejszą, bo to oni tak naprawdę rządzą państwem. Część oligarchów, którzy mają konta za granicą, to jest ta część, która ma wpływ na co najmniej 78 deputowanych w Radzie Najwyższej - argumentował polityk PO.

d1hekq2

Apelował też o zaprzestanie przelewu krwi na Ukrainie. Opowiedział się za pilnym zwołaniem posiedzenia Rady UE ds. zagranicznych.

Sycz, który z pochodzenia jest Ukraińcem, dziękował polskim politykom za solidarność okazywaną narodowi ukraińskiemu "w tym niezwykle trudnym, a być może historycznie najważniejszym momencie". - Chcę podziękować przy tej okazji całemu narodowi polskiemu za okazywaną pomoc, solidarność. Pragnę zapewnić państwa, że ta solidarność od Polski i Polaków jest naprawdę odczuwalna. Ukraińcy proszą o niepozostawianie ich w tej niezwykle trudnej sytuacji - apelował poseł Platformy.

Polityk wyraził przy tym pogląd, że szefowie państw i rządów UE, w tym premier Donald Tusk zrobili wszystko, by doprowadzić do pokojowego rozwiązania konfliktu na Ukrainie. - Niestety pan prezydent Janukowycz wybrał inny scenariusz - dodał Sycz. - I dziękuję panu, panie premierze, że pan to dzisiaj dosyć wyraźnie określił. W sytuacji Ukrainy nie ma już w tej chwili dwóch stron - jest jedna strona tak, jak to było w kopalni Wujek. I to ta jedna strona jest absolutnie odpowiedzialna za to, co stało się na Ukrainie - powiedział Sycz.

d1hekq2

Premier Donald Tusk przedstawił w środę rano w sejmie informację na temat sytuacji na Ukrainie.

Janusz Palikot proponuje powołanie rady kryzysowej ws. Ukrainy

- Powołanie rady kryzysowej ws. Ukrainy działającej przy Radzie Ministrów oraz zorganizowanie nieformalnego spotkania przywódców politycznych m.in. Niemiec, Rosji, Ukrainy i Polski - zaproponował premierowi lider Twojego Ruchu Janusz Palikot.

W debacie po przedstawieniu w sejmie przez premiera Donalda Tuska informacji ws. Ukrainy, Palikot powiedział, że klub Twojego Ruchu udziela premierowi poparcia w polityce prowadzonej wobec Ukrainy oraz zgadza się z diagnozą przedstawioną przez Tuska w sejmie.

d1hekq2

Dodał, że rekomenduje szefowi rządu dwa rodzaje działań: powołanie rady kryzysowej działającej przy Radzie Ministrów, skupiającej ludzi z różnych obozów politycznych. Według Palikota rada miałaby wypracować długookresową strategię wobec Ukrainy, a także oddziaływać na bieżący kryzys. W skład rady mieliby wejść - zgodnie z propozycją Palikota - m.in. b. prezydent Aleksander Kwaśniewski, b. premier, senator Włodzimierz Cimoszewicz, europoseł Paweł Kowal.Drugą propozycją Palikota jest doprowadzenie do nieformalnego, poza instytucjami, spotkania przywódców politycznych, którzy mogą być szczególnie zainteresowani rozstrzygnięciem spraw na Ukrainie, czyli - jak mówił - Niemiec, Polski, Rosji, Ukrainy i może Stanów Zjednoczonych.

d1hekq2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1hekq2
Więcej tematów