Trwa ładowanie...
12-03-2013 11:25

Kierowca tira zasnął za kierownicą - wypadek w okolicach Góry św. Anny

Nitka autostrady A4 prowadząca w kierunku Wrocławia jest już przejezdna, chociaż kierowcy muszą jeszcze liczyć się z utrudnieniami. Na 269. kilometrze, w okolicach Góry św. Anny, drogę uprzątnięto, ale lewy pas nadal jest wyłączony z ruchu.

Kierowca tira zasnął za kierownicą - wypadek w okolicach Góry św. AnnyŹródło: WP.PL, fot: Paweł Kozioł
dudw5cq
dudw5cq

- O godzinie 15.15 służby drogowe zakończyły usuwanie plamy oleju po nocnej kolizji na A4 w rejonie Góry Św. Anny - poinformował Michał Wandrasz, rzecznik opolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Lewy pas jezdni pozostał jednak na tym odcinku wyłączony z ruchu do czasu naprawienia uszkodzonych barier energochłonnych. Obowiązuje tam obecnie ograniczenie prędkości do 80 km/godzinę. Prosimy kierowców o ostrożność - dodał.

Do wypadku doszło ok. godz. 2.30. Kierowca ciężarówki renault jadącej z okolic Rzeszowa w kierunku Wrocławia najprawdopodobniej zasnął za kierownicą. Zjechał na prawo, tam odbił się od barierek energochłonnych, następnie uderzył w barierki po lewej stronie. W skutek uderzenia urwały się dwa koła w ciągniku i rozsypał się ładunek, który przewoził w naczepie. Do wypadku doszło na wiadukcie nad drogą powiatową. Ładunek wypadł zarówno na autostradę, jak i na poniższą "powiatówkę".

Droga była przejezdna, ponieważ tir blokował tylko lewy pas. Jednak na czas usuwania rozbitej ciężarówki trzeba było zamknąć całą nitkę prowadząca w stronę Wrocławia. Kierowcy korzystali z objazdu wytyczonego drogą krajową nr 94, która jest równoległa do autostrady.

dudw5cq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dudw5cq
Więcej tematów