Wicemarszałek Senatu Adam Bielan: kolejne środowisko dołączy do naszego nowego ugrupowania. Są w nim parlamentarzyści

Nowa nazwa naszej partii będzie krótsza niż obecnie, ale nie mogę jej ujawnić - powiedział w czwartek w TVN24 wicemarszałek Senatu, wiceprezes Polski Razem Adam Bielan. Przypomniał, że zostanie ona przedstawiona na kongresie 4 listopada.

Z kolei pytany w radiowej Trójce, czy poznamy nazwiska polityków, którzy przystępując do nowego ugrupowania zasilą Zjednoczoną Prawicę, Bielan powiedział, że na kongresie dołączą do nich "rozmaite środowiska". - Kilka już zostało przedstawionych. To jest środowisko Stowarzyszenia Republikanie, to jest również znaczna część struktur partii Wolność - dodał.

Zapowiedział, że w czwartek w Sejmie odbędzie się konferencja szefa Polski Razem wicepremiera Jarosława Gowina, który przedstawi kolejne środowisko, które dołączy do nowej formacji. Według Bielana w tym środowisku znajdą się również parlamentarzyści. Dopytywany, czy w czwartek będą oni przedstawieni odpowiedział, że "chyba jeszcze nie". - Do 4 listopada takie konferencje będą - dodał.

Gowin w ubiegłym tygodniu poinformował, że obóz Zjednoczonej Prawicy poszerzy się o nowe środowiska, które podjęły współpracę z Polską Razem, m.in. o Republikanów. Dodał, że jego ugrupowanie - już pod nową nazwą - będzie współpracowało również ze środowiskami wolnościowymi i samorządowymi.

W programie "Jeden na jeden" w TVN24 wicemarszałerk Bielan pytany był także o losy poprawek PiS do prezydencki projektów ustaw o KRS i SN. W środę polityk Polski Razem mówił, że - z tego co słyszał - do kompromisu w tej sprawie droga jest daleka. Prowadzący program Bogdan Rymanowski chciał się dowiedzieć, czy coś w tej sprawie się zmieniło. - Chciałbym, żeby do tego kompromisu doszło już dawno, chciałbym, żeby Sejm zaczął i zakończył procedowanie nad reformami wymiaru sprawiedliwości jak najszybciej - stwierdził. Dodał, że przyszłym tygodniu zaplanowane jest posiedzenie Sejmu, na którym można byłoby rozpocząc prace nad wprowadzającymi je projektami. - Ale dziennikarze donoszą, że w pałacu nasze propozycje nie zostały w pełni zaakceptowane - powiedział Bielan.

Wicemarszałek Senatu przyznał jednak, że liczy na to, iż do kompromisu dojdzie w najbliższych dniach. - Ale też chciałbym obniżyć oczekiwania. Jeżeli jutro nie będzie takiego kompromisu, będziemy starali się pracować dalej. Być może uda się go osiągnąć w kolejnym tygodniu - dodał.

Pytany, czy w przypadku braku porozumienia projekty dotyczące sądownictwa trafią do kosza, odparł, że "najpierw wysłuchamy uszami Jarosława Kaczyńskiego propozycji pana prezydenta Andrzeja Dudy, a później zastanowimy się co zrobić dalej".

Zobacz także: Weta prezydenta Andrzeja Dudy ws. ustaw o SN i KRS

- Mamy porozumienie jeśli chodzi o 80-85 procent kształtu tej reformy. Musimy porozumieć się co do kilku ważnych, istotnych szczegółów - dodał gość "Jeden na jeden". Poinformował, że że chodzi m.in. o rozwiązania na wypadek, gdyby Sejm nie zdołał - jak proponuje prezydent - większością trzech piątych głosów wybrać członków Krajowej Rady Sądownictwa.

Źródło: PAP, TVN24