PolskaJest protokół zniszczenia dokumentów z 10 kwietnia 2010 roku

Jest protokół zniszczenia dokumentów z 10 kwietnia 2010 roku

Jest protokół zniszczenia dokumentów z 10 kwietnia 2010 roku
Źródło zdjęć: © PAP | Rafał Guz
06.02.2016 17:39, aktualizacja: 06.02.2016 21:52

• Portal tvp.info dotarł do protokołu zniszczenia niejawnych dokumentów z 10 kwietnia 2010 roku
• Chodzi o Dziennik Działania Dyżurnych Służb Operacyjnych Sił Zbrojnych RP, ok. 400 stron lub kart
• Rzecznik prasowy resortu obrony Bartłomiej Misiewicz potwierdził autentyczność dokumentu
• 21 lutego 2012 roku wystawiono protokół zniszczenia
• Ostatecznie zniszczenie nastąpiło 27 lutego 2012 roku
• Antoni Macierewicz zapowiedział, że zgłosi do prokuratury sprawę "zniszczenia wszystkich meldunków dotyczących sprawy smoleńskiej"

– Jest to protokół zawierający treści, o których mówił w czwartek minister obrony Antoni Macierewicz. To fragment materiału, który minister przekazał podkomisji badającej katastrofę smoleńską – powiedział portalowi tvp.info Misiewicz.

– Jak wynika z dokumentu, chodzi o Dziennik Działania Dyżurnych Służb Operacyjnych Sił Zbrojnych RP – dodał rzecznik. Według niego, chodzi o 400 stron lub kart. Nie wiadomo, co się w nich znajdowało.

W sumie zniszczono 400 stron kart lub dokumentów. W protokole nie pojawiają się żadne nazwiska. Wcześniej Bartłomiej Misiewicz mówił, że wie, kto odpowiada za zniszczenie informacji i meldunków, które 10 kwietnia 2010 roku trafiły do Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.

Według informacji portalu, 21 lutego 2012 roku wystawiono protokół zniszczenia. Wynika z niego, że zniszczony ma zostać załącznik nr 1 - "Dziennik Działania DSO SZ RP obejmujący dzień 10 kwietnia 2010 r.”. Decyzję podjęto 1 grudnia 2011 roku.

Ostatecznie zniszczenie nastąpiło 27 lutego 2012 roku "poprzez rozdrobnienie mechaniczne w niszczarkach przemysłowych" w Centralnym Punkcie Niszczenia Dokumentów.

Autentyczność protokołu, do którego dotarł portal tvp.info, potwierdził Bartłomiej Misiewicz, rzecznik MON.

Szef MON Antoni Macierewicz zapowiedział, że zgłosi do prokuratury sprawę "zniszczenia wszystkich meldunków dotyczących sprawy smoleńskiej, które napływały do Sztabu Generalnego w dniu 10 kwietnia" 2010. Dodał, że odtajnił dokument o zniszczeniu tych informacji.

W czwartek MON wznowiło badanie katastrofy smoleńskiej. Przy Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego została powołana podkomisja, która - jak zapowiedział Macierewicz - zbada "całość tragedii smoleńskiej". Jej pierwsze posiedzenie zaplanowano na początku marca.

Na czwartkowej konferencji prasowej w Warszawie szef MON wymienił "zniszczenie ponad 400 kart informacji i meldunków, jakie zostały dostarczone 10 kwietnia do Sztabu Generalnego Wojska Polskiego" wśród faktów, które miały zostać ukryte w trakcie badania przyczyn katastrofy, a które "w sposób zasadniczy zmieniają ogląd wydarzeń".

Lasek: nie zostały zniszczone żadne dokumenty

- W badającej przyczyny katastrofy smoleńskiej komisji Millera nie zostały zniszczone żadne dokumenty - mówił w czwartek członek tej komisji dr Maciej Lasek.

- Jeżeli chodzi o te dokumenty, to ja nic takiego nigdy nie słyszałem, i nie dotyczy to komisji, tylko Sztabu Generalnego, i to tam trzeba pytać. Nie będę się do tego odnosił, bo sprawa nie jest mi znana - dodał.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (660)
Zobacz także