Trwa ładowanie...
16-04-2007 13:00

Polacy odnajdą ciało człowieka sprzed 30 tys. lat?

Do leżącej ok. 130 km od Lwowa miejscowości Starunia wyrusza z Krakowa wyprawa badawcza. Jej plonem może być wielka naukowa sensacja. Bo taką niewątpliwie byłoby wydobycie z ziemi człowieka sprzed ok. 30 tys. lat. Liczący ok. 1,5 tysiąca lat słynny "człowiek z Alp" to przy nim młodzieniaszek.

Polacy odnajdą ciało człowieka sprzed 30 tys. lat?Źródło: Gazeta Krakowska
d3lrh4q
d3lrh4q

Nosorożec jak żywy

Wszystko zaczęło się równo 100 lat temu, w 1907 roku, gdy w jednym z licznych w okolicach Staruni szybów, z których dobywano wosk ziemny, robotnicy natrafili na szczątki mamuta i nosorożca włochatego. W 1929 roku Polska Akademia Umiejętności zorganizowała naukową ekspedycję do Staruni. 23 października na głębokości 12,5 m badacze odnaleźli okaz samicy nosorożca w niemal całkowicie zachowanym stanie, ze skórą i mięśniami.

Obecna wyprawa do Staruni ma na celu dotarcie do okazów flory i fauny z okresu plejstocenu (zakończył się ok. 10 tys. lat temu), co już byłoby ogromnym sukcesem naukowym. Ale nadzieje (choć naukowcy nie chcą o nich mówić głośno), że może uda się natrafić na plejstoceńskiego człowieka, nie są bynajmniej pozbawione podstaw.

Powojenne badania ukraińskich archeologów wskazują na istnienie w tych okolicach 20-30 tys. lat temu osad ludzkich. Ich mieszkańcy byli łowcami polującymi na mamuty, włochate nosorożce czy jaskiniowe niedźwiedzie. Skoro przed stuleciem natrafiono tam na tak dobrze zachowanego nosorożca, są szanse odkrycia równie dobrze "zakonserwowanego" łowcy.

Tak wyjątkowo niezwykłe zakonserwowanie się tkanek dokonało się w sposób naturalny, dzięki nasyceniu ziemi ropą naftową, woskiem ziemnym i solanką - wyjaśnia okoliczności odkrycia sprzed stulecia prof. Maciej J. Kotarba, który kieruje wyprawą wyruszającą właśnie do Staruni. Okazy znalezione w 1907 i 1929 roku zostały podzielone między muzea we Lwowie i Krakowie. Tak się złożyło, że ten najcenniejszy - samica Nosia - trafił do Krakowa. Znajduje się w zbiorach Muzeum Przyrodniczego PAN, będąc unikatem w skali światowej. Nie bez powodu zazdroszczą go nam wszystkie muzea przyrody - tłumaczy.

d3lrh4q

Nie zapeszać...

Będziemy mądrzejsi jesienią, kiedy zostaną wykonane wiercenia. To będzie nasze tegoroczne główne uderzenie - prof. Kotarba woli dziś nie wdawać się w wieszczenie o szansach powodzenia wyprawy. Takich otworów na głębokość 25-30 metrów ma być wykonanych w Staruni ok. 20.

Szansa na odnalezienie ciała człowieka w podobnym stanie jest oczywiście mała. Nie ośmieliłbym się wskazać procentowego prawdopodobieństwa - zauważa prof. Stefan W. Alexandrowicz, zastępca sekretarza generalnego Polskiej Akademii Umiejętności, geolog, autor opracowań o staruńskich odkryciach. Ale gdyby była nawet najmniejsza szansa, warto z niej skorzystać - dodaje.

W tym roku krakowscy badacze będą trzykrotnie wyjeżdżać do Staruni. W tym miesiącu będą tam pracować geochemicy i geofizycy. Mają wyznaczyć miejsca pod przyszłe wiercenia. W czerwcu oraz we wrześniu i październiku pojadą inni specjaliści.

Mam nadzieję, że coś znajdziemy. Dużo zależy od wstępnych badań. Ale proszę nie pytać o prawdopodobieństwo - mówi dr Renata Rybka-Stachowicz, paleobotanik z PAN-u, jedyna przedstawicielka płci pięknej w ekipie badawczej. Włączenie mnie w jej skład uważam za wyróżnienie. Projekt budzi duże zainteresowanie w świecie nauki - wyjaśnia.

d3lrh4q

Jeśli w tym roku nie uda się odnaleźć "człowieka ze Staruni", nieszczęścia nie będzie. Prowadzony wspólnie z ukraińskimi placówkami naukowymi projekt (z naszej strony grant zapewnił resort nauki i szkolnictwa wyższego) ma być bowiem realizowany w latach 2007-2009.

Łut szczęścia

Oczywiście może się zdarzyć, że nie trzeba będzie czekać całe trzy lata na odnalezienie przodka sprzed 30 tysięcy lat. Bo poza "mędrca szkiełkiem i okiem" - niezbędny w takich razach jest tzw. nos i łut szczęścia. Nie inaczej zresztą było i w 1929 roku, kiedy o odkryciu "Nosi" przesądziła niezwykła wprost intuicja jednego z uczestników ekspedycji. Może więc dojdzie do powtórki.

d3lrh4q
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3lrh4q
Więcej tematów