Wałęsa apeluje o pomoc. "Nie wpuszczajcie ich!"
Lech Wałęsa apeluje do "wolnego świata" i "organizacji demokratycznych" o bojkotowanie przedstawicieli polskiego rządu i "wyrzucanie ich z zajmowanych stanowisk". Powodem – "szkodliwe i bezczelne działanie", a także "sianie zamętu i niezgody".
Na Facebookowym profilu byłego prezydenta pojawił się następujący apel:
"W związku ze szkodliwym, bezczelnym działaniem Polskiego rządu i ludzi tej opcji apeluję do wolnego świata i organizacji demokratycznych o solidarną pomoc by wszędzie gdzie to możliwe ludzi tych wyrzucić z zajmowanych stanowisk. Jeśli to nie pomoże proszę nie wpuszczać ich do Państw demokratycznych bo sieją zamęt i niezgodę . Naród należy rozumieć , szanować i oszczędzać .
Lech Wałęsa" (pisownia oryginalna)
Wałęsa wielokrotnie w krytycznych, niekiedy niecenzuralnych słowach, wypowiadał się na temat rządu oraz Prawa i Sprawiedliwości. Politycy partii rządzącej nie pozostawali dłużni. W centrum sporu jest kwestia współpracy lidera "Solidarności" ze Służbą Bezpieczeństwa.
Twitterowicze krytykują Wałęsę
Apel byłego prezydenta nie spodobał się użytkownikom Twittera. Redaktor naczelny "Super Expressu" Sławomir Jastrzębowski opatrzył go komentarzem "jest coraz gorzej":
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Inni użytkownicy portalu krytykują Wałęsę jeszcze dosadniej. Polecają byłemu prezydentowi wizytę u psychiatry, lub stwierdzają że w jego przypadku "psychiatria jest już bezradna". Apel kwitują też złośliwym "boję się starości". Jeden z twitterowiczów zasugerował, że Wałęsa łamie prawo, a konkretnie art. 128 kodeksu karnego:
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Żródło: Facebook