Twitter komentuje rekonstrukcję rządu. Nie brakuje złośliwych uwag
"Pełne zaskoczenie u prezydenta Andrzeja Dudy. Nie ma samodzielnego ministerstwa cyfryzacji" – tak była już minister cyfryzacji Anna Streżyńska skomentowała na Twitterze rekonstrukcję rządu Mateusza Morawieckiego.
W ramach rekonstrukcji z rządem pożegnali się minister zdrowia Konstanty Radziwiłł, minister środowiska Jan Szyszko, szef MON Antoni Macierewicz, minister cyfryzacji Anna Streżyńska oraz szef MSZ Witold Waszczykowski.
Andrzej Adamczyk pozostał w rządzie jako minister infrastruktury. Ministrem środowiska został Henryk Kowalczyk, a Mariusz Błaszczak nowym szefem MON. Nowymi ministrami zostali: Jacek Czaputowicz (MSZ), Joachim Brudziński (MSWiA), Łukasz Szumowski (ministerstwo zdrowia), Jerzy Kwieciński (Inwestycje i Rozwoju), Jadwiga Emilewicz (Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii) oraz Teresa Czerwińska (Ministerstwo Finansów).
Kamila Gasiuk-Pihowicz z Nowoczesnej zauważa, że część nowych ministrów jest szerzej nieznana.
Niestety nie ma wielu sygnałów mówiących ze kolejni ministrowie lepiej sprawdzą się na powierzanych im stanowiskach. O części z nich tak naprawdę niewiele na razie wiadomo. Kamila Gasiuk-Pihowicz, Nowoczesna
Posłanka NowoczesnejJoanna Schmidt napisała, że "niestety w większości przypadków rekonstrukcja była tylko politycznym targiem, nie mającym wiele wspólnego z troską o dobro państwa".
Emocje budzi nowy minister obrony narodowej. "Jeśli minister Błaszczak do spraw obronności będzie podchodził równie poważnie jak do walki z nienawiścią to jest się czego bać" – stwierdziła na Twitterze posłanka PO Agnieszka Pomaska.
"Nigdy nie sądziłem, że ucieszy mnie jakakolwiek nominacja Błaszczaka. A jednak…" – skomentował zastępca redaktora naczelnego Magazynu Liberte Marcin Celiński.
"Mariusz nie poradził sobie z policją to teraz sprawdzi się w zarządzaniu wojskiem, a co, niech ma jakieś stanowisko" – pisze Robert Kropiwnicki z PO.
"Człowiek, który nie widzi rasistowskich zachowań, usprawiedliwia próbę linczu, właśnie został Ministrem Obrony Narodowej. Morawiecki wymienił dżumę na cholerę" – komentuje na Twitterze Marcelina Zawisza z Partii Razem.
"Znormalizowanie relacji z Prezydentem, odblokowanie certyfikatu gen. J. Kraszewskiego, uzgodnienie projektu reformy SKID, awanse generalskie - to się chyba szybko stanie, reszta raczej się nie zmieni" – skomentował zmiany w MON gen. Stanisław Koziej.
Według części komentujących zmiany w rządzie, Mariusz Błaszczak w resorcie obrony oznacza nowe pytania o wojsko. "Kończy się najbardziej mroczny okres w najnowszej historii Sił Zbrojnych, pytanie co dalej?" - pyta gen. Mirosław Różański.
Mariusz Błaszczak został szefem MON, a jego miejsce zajął Joachim Brudziński. Ta nominacja też wzbudza emocje.
Z chuligana na ministra nadzorującego policję - taka kariera tylko w PiS. Bo to Prezes decyduje kto nie jest komunistą albo złodziejem. Radosław Sikorski na Twitterze
Joanna Szenyszyn związana z SLD zwraca uwagę na zmiany szefów ministerstw. "Brudziński za Błaszczaka, Błaszczak za Macierewicza, Macierewicz za... ?" - zauważa.
