Białystok, Poznań i Skierniewice - jednego dnia na polskich torach wykoleiły się trzy pociągi. - Coś złego dzieje się z systemem kolejowym, ale nikt nie udziela odpowiedzi, co jest nie tak - alarmuje w rozmowie z WP Adrian Furgalski, analityk polityki transportowej. - Polityczne czystki po 2016 roku teraz się mszczą - zauważa Piotr Rachwalski, były prezes Kolei Dolnośląskich.