tu-95

Co najmniej dwie osoby zginęły, a 12 zostało rannych w wyniku rosyjskich ataków rakietowych z użyciem lotnictwa, do których doszło w piątek w godzinach nocnych i porannych - powiadomiła Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy (DSNS). Obrona powietrzna zestrzeliła 14 z 19 rakiet manewrujących odpalonych z 10 rosyjskich bombowców strategicznych.

Zdjęcie rosyjskiego samolotu z ciekawą instalacją rozbawiło ukraińskich wojskowych. "To jest rosyjskie know-how" - skomentowali na społecznościowym koncie ministerstwa obrony, prezentując zdjęcie Tu-95 z "domowej roboty" osłoną przed atakami dronów, wykonaną ze starych opon.

Sześć rosyjskich samolotów zostało przechwyconych w pobliżu przestrzeni powietrznej Alaski podczas amerykańskich ćwiczeń wojskowych - poinformowało Północnoamerykańskie Dowództwo Obrony Powietrznej i Kosmicznej (NORAD).

- Jeżeli te doniesienia się potwierdzą i bombowce Tu-95 nie wrócą na linię frontu, to jest to potężna strata i cios dla Rosji - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską gen. Tomasz Drewniak, komentując informacje o uderzeniu ukraińskich sił w rosyjską bazę Engels. - To niezwykle groźna i skuteczna broń. Osiągnąć taki cel to niebywała sztuka - podkreśla w rozmowie z WP gen. Jan Rajchel, pilot wojskowy klasy mistrzowskiej.

Rosyjskie bombowce dalekiego zasięgu Tu-95MS zaatakowały pociskami manewrującymi Ch-101 obiekty Państwa Islamskiego koło miasta Rakka na północy Syrii - poinformowało ministerstwo obrony Rosji.