Nowy słowacki premier, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, nie ma zamiaru wspierać militarnie Ukrainy. - Jeżeli ktoś uważa, że to zbrodnia, że nie chcemy posyłać broni do Ukrainy, to trudno - niech tak uważa - stwierdził Robert Fico. Podczas swojej wizyty w Pradze przekonywał, że konflikt w Ukrainie jest zamrożony, a polityka sankcji wobec Rosji nie działa. Dodał, że w tej sytuacji jego kraj opowiada się za rozmowami pokojowymi.