- Chcemy, aby w Polsce był mechanizm pozwalający nakładać na firmy wysokie kary finansowe - powiedział minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. To pokłosie reakcja rządu na awarię przepompowni ścieków w Gdańsku.
Gdańsk wciąż walczy z awarią przepompowni ścieków na Ołowiance. Dobra wiadomość jest taka, że działa tam już jedna pompa. Niestety, z wstępnych wyników badań wynika, że normy zanieczyszczeń wody zostały przekroczone w całej Zatoce Gdańskiej. Na dodatek zmienia się kierunek wiatru.
Awaria przepompowni Ołowianka trwa, a do Motławy wciąż płyną miliony litrów ścieków. Sprawę zbada prokuratura i specjalna komisja. Tymczasem mieszkańcy alarmują, że do rzeki zwalany jest też gruz. Na szczęście, okazało się, że nie jest to prawda.
Trzy silniki przepompowni ścieków na Ołowiance w Gdańsku zostały zalane. Ścieki trafiają do Motławy, a stamtąd do morza. Do momentu usunięcia awarii do Bałtyku trafi nawet 50 milionów litrów zanieczyszczeń.
W przepompowni ścieków w Złotowie (wielkopolskie) policja znalazła zwłoki płodu. Sprawę bada Prokuratura Rejonowa w Złotowie, która po pierwszych czynnościach na środę zaplanowała sekcję zwłok.
Pracownicy przepompowni ścieków w Dworzakowie w powiecie pilskim (woj. wielkopolskie) w koszu z nieczystościami znaleźli dwa ludzkie płody mające około 4-5 miesięcy.
Przez kilkanaście godzin ścieki z miejskiej oczyszczalni w Sejnach (podlaskie) spływały do rzeki Marychy, w wyniku awarii jednej z przepompowni. Usuwanie uszkodzenia potrwa do poniedziałku. Szkody ekologiczne nie są jeszcze znane.