W szkołach będzie nowy przedmiot. Jak zapowiedziała Barbara Nowacka, uczniowie będą mieli zajęcia z "edukacji zdrowotnej". - Potrzebna jest edukacja dotycząca zdrowia fizycznego, żywienia, wiedzy o seksualności człowieka - mówiła.
Wprowadzania do szkół nowego przedmiotu - wiedzy o zdrowiu chce Rzecznik Praw Pacjenta. Bartłomiej Chmielowiec wnioski w tej sprawie złożył w resortach edukacji i zdrowia.
- Szef MON uważa, że przedmiot powinien zawierać program dla szkół średnich
- - Rząd nie podjął w tej sprawie jeszcze żadnej decyzji - zastrzegł minister
- - Ale dobrze by było, gdyby to się zrealizowało - dodał Macierewicz
- Sąd zdecydował o bezwzględnym pozbawieniu wolności
- Mężczyzna wystawił na sprzedaż w internecie przedmioty związane z zamachem
- Można było kupić m.in. pierścionek, flagę, okulary słoneczne
Chemik uczy fizyki, geograf - przedsiębiorczości, a biolożka - plastyki i muzyki. Coraz więcej nauczycieli będzie wykładać kilka przedmiotów naraz - stwierdza "Gazeta Wyborcza".
Zmniejszenie liczby "rzadkich" przedmiotów maturalnych, obowiązkowe dwa egzaminy z przedmiotów dodatkowych na poziomie rozszerzonym - takie m.in. propozycje zmian na maturze od roku 2015 r. ma Komisja Dydaktyczna Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich.
Coraz większe kontrowersje budzi stosunek Włochów do płci pięknej i do kobiecego ciała. Warta komentarzy jest i włoska telewizja, która ma dość specyficzny charakter, niespotykany poza granicami Włoch.
Kostium panny młodej, dziesiątki wózków dziecięcych, szpady, a nawet zwierzęce kły trafią na aukcję organizowaną 4 czerwca przez linie lotnicze Iberia, które chcą pozbyć się w ten sposób przedmiotów zostawionych na lotniskach.
Zajęcia z etyki od września mają być
obowiązkowe. Ale wybierającym etykę uczniom będzie trudniej niż
kolegom, którzy chodzą na religię: będą musieli zostawać po
lekcjach albo chodzić na zajęcia do innej szkoły - pisze "Metro".
Już w przyszłym roku szkolnym w gimnazjach i liceach pojawi się nowy przedmiot: edukacja dla bezpieczeństwa. Nowy przedmiot zastąpi wyśmiewane przez uczniów lekcje przysposobienia obronnego. Uczniowie zamiast strzelać i rzucać atrapą granatu będą się uczyć o zagrożeniu pedofilią i HIV - pisze "Polska".