Polska jest w światowej czołówce jeśli chodzi o technologię prysznicową. Wiem to, bo w mojej łazience znajduje się polski prysznic i jest on najbardziej zadziwiającą rzeczą, jaką widziałem kiedykolwiek w jakiejkolwiek łazience, a muszę zaznaczyć, że byłem w Japonii. Nie wiem, kiedy ten kraj zaprzestał budowania ogromnych frachtowców i przerzucił się na wyposażenie łazienek, ale to było zdecydowanie dobre posunięcie - pisze Jamie Stokes w felietonie dla Wirtualnej Polski.