Paweł Kukiz przyznaje w rozmowie z RMF FM, że głosował za odrzuceniem obu projektów obywatelskich i opowiada się za obecnym kompromisem aborcyjnym. Na zarzut, że najbardziej obywatelski polityk, który mówi 'dość partii, dość decydowania przez polityków', mówi teraz obywatelom: wasze projekty mnie nie interesują, odpowiada: "jest jedna podstawowa sprawa: dla mnie w momencie połączenia się plemnika i komórki jajowej mamy do czynienia z życiem". - Więc jeżeli ktoś mi mówi: 'możemy zabijać bez ograniczeń do trzeciego miesiąca zarodki i płody'... to nie jest projekt... - mówił Kukiz.