Trwa ładowanie...
d1cjryr
Temat

piotr czerwiński

Piotr Czerwiński: same dobre wieści!
17-12-2013 13:31

Piotr Czerwiński: same dobre wieści!

Dzień dobry Państwu albo dobry wieczór. Same dobre wieści z Irlandii: wszystko wskazuje na to, że Wyspa Skarbów może wygrzebać się z kryzysu przed końcem dekady. Mniej więcej tyle zajmie wpakowanie się w kryzys innym krajom, w których jeszcze go nie ma, przez co należy rozumieć, że jeszcze przyjdą takie czasy, kiedy Dublin znów będzie rządził Europą. Jeśli dożyję tego dnia, zdążę pewnie wyłysieć już kompletnie, a także zapomnieć polskiego, ale nie przejmuję się tym. Nie przejmowanie się jest w końcu kwintesencją irlandzkości - pisze w felietonie dla WP.PL Piotr Czerwiński.

Piotr Czerwiński: drunk-cycling, czyli piłeś - nie pedałuj
25-11-2013 21:50

Piotr Czerwiński: drunk-cycling, czyli piłeś - nie pedałuj

Irlandia jest krainą rowerzystów, pedałują biedni i bogaci, szewcy i krawcy, znani wykonawcy i nieznani sprawcy, że zacytuję klasyka. Niestety pedałują też nawaleni miłośnicy mocnych wrażeń i spotkań oko w oko z rozpędzonym przeznaczeniem, głównie niemieckiej marki. To z myślą o nich system prawny Wyspy Skarbów wprowadził specjalną karę za „drunk-cycling”, czyli jazdę na rowerze po pijanemu. I tak oto za samą jazdę na gazie można zapłacić aż dwa tysiące euro grzywny - pisze w felietonie dla Wirtualnej Polski Piotr Czerwiński.

Piotr Czerwiński: 10 objawów strasznego kryzysu
10-11-2013 17:22

Piotr Czerwiński: 10 objawów strasznego kryzysu

Dzień Dobry Państwu albo dobry wieczór. Szczęść Wam Boże z okazji rocznicy odzyskania niepodległości. Zamierzałem z tej okazji napisać coś zabawnego, ale niestety nie wiem co aktualnie robi premier ani prezes, ani żaden inny polski polityk, toteż będę się musiał skoncentrować na zwyczajowych doniesieniach o tym, jak strasznie jest w Irlandii, Republic of. By żyło Wam się raźniej, oczywiście - pisze w felietonie dla Wirtualnej Polski Piotr Czerwiński.

Piotr Czerwiński: Pierwsza Komunia kontra One Direction, czyli tradycyjny upadek młodzieży
04-11-2013 07:50

Piotr Czerwiński: Pierwsza Komunia kontra One Direction, czyli tradycyjny upadek młodzieży

Dzień dobry Państwu albo dobry wieczór. Nieletni mieszkańcy Limerick zażyczyli sobie przełożenia daty Pierwszej Komunii, ponieważ koliduje z koncertem grupy One Direction. Jak to zwykle w takich pięknych chwilach, miejscowe Moher Commando zapałało ognistym gniewem, a dziennikarze pieją z radości, na dziesiątą stronę wałkując bestsellerowy temat upadku moralności wśród młodzieży. Jest ku temu powód dużo ważniejszy, bo tutejsza młodzież przeżywa renesans młodzieżowej autodestrukcji - pisze w felietonie dla Wirtualnej Polski Piotr Czerwiński.

Piotr Czerwiński: Polak Polakowi wilkiem
29-10-2013 10:42

Piotr Czerwiński: Polak Polakowi wilkiem

Dzień Dobry Państwu albo dobry wieczór. Państwo wybaczą naiwne pytanie, ale czy Polska jeszcze istnieje, czy już się rozpadła i jest teraz tylko wirtualna, bo nie jestem na bieżąco? Docierają do mnie sygnały, z których wynika, że wszyscy Polacy chcą stamtąd uciekać, władza interesuje się głównie walka o władzę i niczym ponadto, ludzie na ulicy patrzą na siebie spode łba, zaś frustracja kierowców sięgnęła zenitu i tradycyjne poganianie światłami zostanie tam urzędowo zastąpione serią z maszynowca. A ja do tej pory myślałem, że jak depresja, to tylko w Irlandii.

d1cjryr
Piotr Czerwiński: uratuje nas Moron Tax
14-10-2013 07:10

Piotr Czerwiński: uratuje nas Moron Tax

Dzień Dobry Państwu albo dobry wieczór. Irlandzkie pomysły na zwalczanie recesji, choć pozornie irracjonalne, w wielu przypadkach nadają się do adaptacji na polskim gruncie. Co prawda nie da się pewnie nad Wisłą zlikwidować senatu ani nadmiernej liczby polityków, ze względu na zbyt duże przywiązanie narodu do polityki, ale idea opodatkowania cukru albo złego wina to już jakieś światło w tunelu. Podatek od jaboli mógłby podreperować budżet państwa, nie wspominając o podatkach tak śmiałych i korzystnych, jak podatek od ćwierćinteligencji albo od liczby wpływowych przyjaciół - pisze Piotr Czerwiński w felietonie dla WP.PL.

Piotr Czerwiński: w Irlandii jest zakaz trzymania psów w blokach
30-09-2013 10:53

Piotr Czerwiński: w Irlandii jest zakaz trzymania psów w blokach

Dzień dobry Państwu albo dobry wieczór. Irlandia zawsze była na bakier z przepisami. Sedno irlandzkości polega na sprzeciwianiu się dla samego sprzeciwiania, przez co prawa i przepisy nigdy nie cieszyły się tu dużym szacunkiem. W czasach prosperity próbowano zmienić ten stan rzeczy, w ramach zmierzania ku cywilizacji, ale efekt końcowy jest dużo bardziej psychodeliczny, bo oto mamy pełno przepisów i zwyczajów na wskroś irracjonalnych, których pilnuje się jak dekalogu, podczas gdy wszyscy mają w głębokim poważaniu niejeden przepis całkiem logiczny. Wciąż jednak jest to dużo bliższe ziemi niż model polski, gdzie odwiecznie żyje się w dwójmyśleniu, obowiązuje prawda czasu i prawda ekranu, przez co życie i przepisy funkcjonują w separacji - pisze Piotr Czerwiński w felietonie dla WP.PL.

Piotr Czerwiński: Irlandia to złoty środek na depresję
30-09-2013 07:26

Piotr Czerwiński: Irlandia to złoty środek na depresję

Dzień dobry Państwu albo dobry wieczór. Podobno w Polsce jest tak dobrze, że nie można już tego znieść i ludzie żywotnie interesują się przemieszczeniem w inne rejony świata, gdzie jest trochę gorzej. Irlandia wydaje się być do tego celu idealna; właśnie rozważa kolejną pożyczkę, a także notorycznie wprowadza kolejne podwyżki i cięcia budżetowe, co spowodowało spadek popularności golfa i wyścigów konnych. Mimo to Irlandia baluje jak najęta. Jej sekret jest dość prosty: oprócz cen wzrosło tu również spożycie antydepresantów - pisze Piotr Czerwiński w felietonie dla WP.PL.

Piotr Czerwiński: coście z tą krainą uczynili...
23-09-2013 10:19

Piotr Czerwiński: coście z tą krainą uczynili...

Dzień dobry Państwu albo dobry wieczór. Słyszałem, że w Polsce znowu były zamieszki i że znowu chodziło o politykę. Wieść ta dotarła do mnie na ulicy w San Sebastian, w samym środku ultra-mega-hiper fiesty, podczas której nie widziano policji i nikt nie ucierpiał na zdrowiu, jeśli nie liczyć kaca następnego dnia, bo wino lało się na potęgę. Patrząc na roztańczono-śpiewająco-wznoszących szklanki Hiszpanów myślałem o mojej rodzinnej Warszawie, która zachorowała na wściekliznę...

Piotr Czerwiński: kto leży we francuskich krzakach
09-09-2013 07:36

Piotr Czerwiński: kto leży we francuskich krzakach

Dzień dobry Państwu albo dobry wieczór. Irlandia jest dziś tak polskim krajem, że od czasu do czasu nachodzi człowieka naturalna potrzeba, by udać się za granicę i zobaczyć, jak żyje się ludziom w innych państwach. Mówi się, że Polacy są wszędzie, podobnie zresztą jak Irlandczycy i jest to faktycznie bliskie prawdzie, ale nigdzie na świecie nie ma ich aż tak wielu jak w Irlandii, przez co jest to rzeczywiście niezapomniane wrażenie, kiedy pojedzie się na ten przykład do Francji i przez tydzień nie spotka żadnego Polaka, ani nawet nie usłyszy ani razu najpopularniejszego polskiego przekleństwa, choćby z dużej odległości - pisze dla WP.PL Piotr Czerwiński.

d1cjryr
Piotr Czerwiński: jak to bieda zjednoczyła Europę
09-09-2013 07:59

Piotr Czerwiński: jak to bieda zjednoczyła Europę

Dzień Dobry Państwu albo dobry wieczór. Ciężko jest dzisiaj być młodym człowiekiem w Europie, podobno dla młodych ludzi nie ma tu przyszłości. Biorąc pod uwagę, że ciężko jest być także starym człowiekiem, w zasadzie z podobnych powodów, należałoby uznać, że ciężko jest dzisiaj być człowiekiem, w każdym sensie. Logiczne jest zatem, że łatwiej jest być świnią, ale do tego potrzeba nadprzyrodzonych zdolności, na które z reguły nie stać normalnego człowieka, niezależnie od wieku. Tym bardziej jest mu w życiu ciężko, czyż nie.

Piotr Czerwiński: zastaw się, a postaw się!
20-08-2013 09:28

Piotr Czerwiński: zastaw się, a postaw się!

Dzień dobry Państwu albo dobry wieczór. Być może wyda Wam się to dziwne, ale Irlandia sprawia ostatnio wrażenie, jakby się w niej robiło lepiej. Wskazywałoby na to zachowanie samych autochtonów, którzy od jakiegoś czasu znów zaczęli dokazywać, tak jakby prosperity w tej krainie nigdy nie odeszło w siną dal, choć odeszło w nią dosyć dramatycznie. Ale kto wie, może to pomoże, chociaż nie wierzę, aby fenomen placebo przekładał się na sferę gospodarki. Choć faktycznie widać, słychać i czuć, że czarne scenariusze, w stylu plotki, że Bill Gates kupi nas na części, są coraz mniej możliwe.

Piotr Czerwiński: czas na offline
11-08-2013 17:24

Piotr Czerwiński: czas na offline

Dzień dobry Państwu albo dobry wieczór. Czy ktoś z Państwa jeszcze pamięta, jak wyglądał świat bez telefonów komórkowych i Internetu? Albo lepiej: jak wyglądał świat bez portali społecznościowych? Ja też już prawie zapomniałem, ale niedawno dane mi było sobie o tym przypomnieć. W ramach wakacji spędziłem dwa tygodnie bez żadnej łączności ze światem i nagle okazało się, że ten świat jest naprawdę piękny. I że nie trzeba nikomu udostępniać do niego linków.

Piotr Czerwiński: Rojal Bejbe
30-07-2013 08:11

Piotr Czerwiński: Rojal Bejbe

Dzień dobry Państwu albo dobry wieczór. Świat ostatnio wrzał od wydarzeń; ekipy wszystkich stacji telewizyjnych nadawały na żywo relację z narodzin angielskiego królewicza. Z jakiegoś powodu szał ten nie ominął także Irlandii, choć tu mieliśmy też atrakcje innej natury. Po trzech tygodniach upałów nadeszły deszcze i oczywiście z zagrożenia suszowego zrobiło się zagrożenie powodziowe. Temu krajowi nic nie dogodzi.

Piotr Czerwiński: Irlandię suszy!
21-07-2013 20:27

Piotr Czerwiński: Irlandię suszy!

Irlandia smaży się żywcem. Legendarnie zielona irlandzka trawa zrobiła się żółta, wysychają zbiorniki wodne oraz sklepy monopolowe, a biura podróży świecą pustkami. Nikt już nie musi wyjeżdżać na wczasy do tropików: tropiki przyjechały do nas same - pisze w felietonie dla Wirtualnej Polski Piotr Czerwiński.

d1cjryr
Piotr Czerwiński: Irlandia przenosi się w czasie
08-07-2013 07:41

Piotr Czerwiński: Irlandia przenosi się w czasie

Władzom Irlandii kończą się pomysły na poprawienie humoru jej mieszkańcom. Chwytają się przeto każdej brzytwy, z której najnowsza polega na tym, by Irlandia przeniosła się w czasie, przy okazji osiągając dzięki temu mroczne poranki i słoneczne wieczory, pod warunkiem że zaświeci tu jeszcze kiedyś jakieś słońce, oczywiście. Stanie się tak dzięki przeniesieniu republiki do innej strefy czasowej, odległej o przynajmniej godzinę do przodu. Dzięki temu Irlandia szybciej znajdzie się w przyszłości.

Lekarzy jak na lekarstwo, informacje o informatykach bezcenne
08-07-2013 07:38

Lekarzy jak na lekarstwo, informacje o informatykach bezcenne

Dzień dobry Państwu albo dobry wieczór. Mam dla was dwie wiadomości: złą i trochę lepszą. Zła jest taka, że irlandzkie szpitale dogorywają i coraz więcej pacjentów zamiast wyleczyć złamaną nogę łapie tam infekcje. Co drugi lekarz w irlandzkim szpitalu jest obcokrajowcem i oficjałowie próbują wyjaśnić tym niskie kwalifikacje personelu; najwyraźniej wciąż zbyt mało jest tam lekarzy z Polski. Irlandzki sektor IT nie dogorywa, ponieważ w ogóle nie jest irlandzki - prawie wszyscy informatycy w tym kraju są zagraniczni i tu na szczęście nikt na kwalifikacje nie narzeka, ponieważ większość informatyków to Polacy. Wciąż jednak jest ich o wiele za mało i tu zaczyna się myśl przewodnia lepszej wiadomości: w obu sektorach wciąż jest do obsadzenia kilka tysięcy miejsc pracy.

Piotr Czerwiński: Big Brother unplugged
08-07-2013 07:00

Piotr Czerwiński: Big Brother unplugged

Dzień dobry Państwu albo dobry wieczór. W irlandzkim budownictwie mieszkaniowym występują dwie zbieżne i poniekąd pokrewne tendencje: ekshibicjonizm i trend akwarystyczny. Istotą tego pierwszego jest umożliwienie wszystkim przechodniom i sąsiadom pełnego podglądu całego domu. By to ułatwić, wprowadzono to drugie i nabudowano setki osiedli ze szklanymi ścianami. Dzięki temu cała ulica może zobaczyć, jakie nosisz majtki lub też oszacować ich zawartość, stosownie do sytuacji, gdy majtek nie nosisz. Oczywiście jeśli zapomnisz się w swym terrarium i podniesiesz rolety choćby o pięć centymetrów. Co kraj, to obyczaj.

Najdroższy bankrut Europy
01-07-2013 07:16

Najdroższy bankrut Europy

Dzień Dobry Państwu albo dobry wieczór. W Irlandii co prawda skończył się tak zwany boom, ale nie skończyły się boomowe ceny. A część z nich nawet poszła w górę, odwrotnie proporcjonalnie do ogólnej kondycji państwa. Za jedzenie, alkohol i papierosy, które, podobnie jak w Polsce, również i tutaj są artykułami pierwszej potrzeby, trzeba płacić więcej, niż gdziekolwiek w Europie. Po Norwegii zielona wyspa skarbów jest najdroższym krajem na tym kontynencie.

Piotr Czerwiński: The Church, czyli dyskoteka
17-06-2013 08:04

Piotr Czerwiński: The Church, czyli dyskoteka

Dzień Dobry Państwu albo dobry wieczór. Może się to wydać dziwne, ale Irlandia przestaje wierzyć w Boga. Niegdyś czołowy kraj katolicki zgniłego Zachodu dziś jest krajem zgniłego Zachodu, po prostu. Coraz mniej księży, coraz więcej kościołów przerobionych na sklepy i restauracje albo domy mieszkalne, i coraz więcej ludzi, którzy wolą modlić się do plazmowego telewizora albo kabrioletu dowolnie wybranej marki, byle była niemiecka. Nawet kryzys nie pomógł wiele w tym zakresie, choć wydawałoby się, że przecież jak trwoga, to do Boga - pisze w felietonie dla Wirtualnej Polski Piotr Czerwiński.

d1cjryr
Piotr Czerwiński: gdy jest ci smutno, wygraj mecz z Polską
17-06-2013 06:59

Piotr Czerwiński: gdy jest ci smutno, wygraj mecz z Polską


Dzień dobry Państwu albo dobry wieczór. W Irlandii z wielką pompą ogłoszono rozpoczęcie sezonu ogórkowego. W ramach jego inauguracji irlandzka drużyna wygrała w piłkę kopaną z Wyspami Faroe, całe trzy do zera, przez co radości nie było końca. Pewien facet z Mullingar wygrał dziesięć i pół miliona w lotto, a inny, najprawdopodobniej też facet, ukradł dwadzieścia siedem tysięcy z komisariatu. Policja prowadzi śledztwo. Towarzyszyły temu nieznośne upały, sięgające nawet dwudziestu stopni; tegoroczne irlandzkie lato było najdłuższe w historii i trwało aż osiem dni. Polacy spalili na grillach wszystkie kiełbasy w Republice. A teraz jadziem.

Piotr Czerwiński: alkoholizm dwupaków
04-06-2013 07:48

Piotr Czerwiński: alkoholizm dwupaków

Dzień Dobry Państwu. W Irlandii mamy prawdziwy szał na picie i palenie w ciąży. Dotąd trend ten dotyczył głównie proletariatu, ale z najnowszych raportów wynika, że rozszerzył swe wpływy również na pozostałe grupy społeczne, przez co piją i palą również piśmienne ciężarne Irlandki. Ponoć z tej przyczyny co roku rodzi się w tym kraju siedemset dzieci upośledzonych umysłowo albo przynajmniej fizycznie. Co prawda Irlandia jest krajem wielkich artystów, a wszyscy wielcy artyści chleją, lecz niestety nie przekłada się to na sferę macierzyństwa.

Piotr Czerwiński: dobre wieści - będzie zimniej
03-06-2013 07:18

Piotr Czerwiński: dobre wieści - będzie zimniej

Dzień dobry Państwu albo dobry wieczór. Dobre wieści z Irlandii: naukowcy twierdzą, że w przyszłości będzie tu jeszcze zimniej i jeszcze bardziej deszczowo. Odkrycia tego dokonano po skandalicznie tropikalnej wiośnie, której towarzyszyło regularne gradobicie i temperatura rzadko przekraczająca sześć stopni. Wszystko wskazuje na to, że sprawy będą szły w tę stronę. Nie jest to krzepiące dla lodziarń i farmerów, ale sprzedawcy ubrań letnich na pewno zacierają ręce; w końcu paradowanie w klapkach i szortach na mrozie to irlandzki sport narodowy. Niestety, przed tygodniem pogoda znormalniała i może być słonecznie nawet przez wiele dni.

Piotr Czerwiński: polsko-irlandzki syndrom niepoprawnego pięciolatka
20-05-2013 07:29

Piotr Czerwiński: polsko-irlandzki syndrom niepoprawnego pięciolatka

Irlandia i Polska mają ze sobą znacznie więcej wspólnego, niż mogliby przypuszczać ich mieszkańcy. Oba kraje cierpią na bardzo prosty syndrom, jakże okrutny w swojej prostocie: nie są w stanie zapanować nad własnymi interesami. Brak samodzielności, wynikający z długotrwałych romansów typu sado-maso, jakie oba kraje utrzymywały z troskliwymi sąsiadami, jest zapewne doskonałym i dość powszechnym wytłumaczeniem tej ułomności, ale nikt nie raczy przy tym zauważyć, że jedni i drudzy są na własnym rozrachunku od co najmniej kilku pokoleń. A syndrom niepoprawnego pięciolatka, wojującego ze wszelkimi prawidłami logiki, wciąż nie ustępuje ani nad Wisłą, ani nad Liffey River - pisze w felietonie dla Wirtualnej Polski Piotr Czerwiński.

Piotr Czerwiński: Postkomunistyczny syndrom smutasa, czyli podróż za jeden uśmiech
12-05-2013 17:44

Piotr Czerwiński: Postkomunistyczny syndrom smutasa, czyli podróż za jeden uśmiech

Dzień dobry Państwu albo dobry wieczór. Słyszałem już różne irlandzkie legendy na temat rzekomej polskości, włączając fantazje na temat położenia geograficznego naszej ojczyzny, ale muszę przyznać, że ostatnio dotarła do mnie teza jak najbardziej słuszna: "Oni w ogóle się nie uśmiechają!" Cóż, po pierwsze, jako człowiek, który próbując się uśmiechać ponoć wywołuje u rodaków napady wścieklizny, przyznaję, że to faktycznie mało polska cecha. Z drugiej jednak strony, wytrzymajcie jeszcze ze dwa lata w tym kryzysie, drodzy gospodarze, a będziecie mieli tak samo smutne gęby, jak my. Przemawia za tym nasze tysiącletnie doświadczenie w działce kryzysowych sytuacji.

d1cjryr
d1cjryr
Więcej tematów