Mer Czyty, stolicy położonego na Syberii Kraju Zabajkalskiego, Anatolij Michalow przeprosił za swoją wypowiedź na temat odstrzału "bomżów", jak w Rosji nazywa się bezdomnych. - Przyznaję, że słowa o odstrzale były nieudanym żartem. Przepraszam wszystkich, którzy przyjęli je dosłownie - oświadczył Michalow, który jest jednocześnie jednym z liderów regionalnego oddziału kierowanej przez premiera Władimira Putina partii Jedna Rosja.