Zwłoki ofiary lipcowej powodzi w dolinie rzeki Ahr w niemieckiej Nadrenii-Palatynacie, uznanej wówczas za zaginioną bez wieści, odnalazły się w okolicach Rotterdamu w Holandii. To ponad 250 kilometrów od miejsca lipcowej walki z żywiołem.
- Niemieccy chadecy ponieśli porażkę w wyborach regionalnych
- Wyniki wyborów zostały odczytane za granicą jako wyraz dezaprobaty dla polityki Merkel ws. uchodźców
- Zdaniem ekspertów, pozycja kanclerz pozostaje niezagrożona
- Sukces antyimigranckiej Alternatywy dla Niemiec to dla Polski zła wiadomość
Pijany 48-letni mężczyzna strzelał w nocy z soboty na niedzielę z pistoletu maszynowego na ulicy koło swojego mieszkania w miejscowości Hettenleidelheim (Nadrenia-Palatynat). Policjanci obezwładnili go strzałem w pośladek.