Piosenkarka Maryla Rodowicz przejechała 400 km, żeby móc się zaszczepić przeciw COVID-19. Ojciec posłanki Barbary Nowackiej z kolei - 111 km. Sprawę komentował w programie "Tłit" prezes Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski. - To nie są problemy logistyczne. System daje możliwość zapisania się na najbliższe wolne szczepienie. Nikt nie ma konieczności wyboru punktu oddalonego o 100 km, może po prostu poczekać trochę dłużej na szczepienie w swojej miejscowości - tłumaczył. - Nikt na nikim nie wymusza takich wycieczek, wręcz przeciwnie - jest dowolność. Zależy nam na tym, żeby pacjenci mieli dużą wygodę w wyborze - dodał Kuczmierowski.