licytacja

Poleasingowe.pl, nowoczesny serwis, który ma na celu ułatwienie korzystnego zakupu pojazdów, maszyn i urządzeń poleasinowych, powindykacyjnych oraz poflotowych, wspiera 32. edycję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Firma przekazała na licytację (nie)zwykłego Forda Escorta z 1982 roku wraz z niepowtarzalnym udziałem w Rajdzie Koguta 2024 i zaszczytnym numerem startowym #32.

Na aukcji na rzecz WOŚP będzie można wylicytować barierkę spod Sejmu oraz obiad w towarzystwie marszałka Sejmu Szymona Hołowni - poinformowała w sobotę Kancelaria Sejmu na platformie X. "32. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to okazja do niezwykłej licytacji" - podkreśliła.

31. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 29 stycznia. W tej edycji po raz kolejny wzięła udział pani Janina Szelewska z Milikowic pod Świdnicą. 98-latka przygotowała na licytację wyjątkowe fanty.

Donald Tusk przekazał na licytację koszulkę, którą otrzymał od bramkarza reprezentacji Polski, Wojciech Szczęsnego. Polityk o swoim ruchu poinformował na Twitterze. Pieniądze z aukcji trafią do Domowego Hospicjum dla Dzieci im. ks. Dutkiewicza w Gdańsku.

"Tygodnik Polityka" wystawił na licytację serduszko z ośmioma gwiazdkami autorstwa Patryka Sroczyńskiego. W licytacji jak dotąd bierze udział 14 osób, a cena serduszka to 920 zł. Pod zdjęciami serduszek pojawiło się wiele negatywnych komentarzy. "Zero kultury, zero smaku, zero dystansu. Za to wieczna kłótnia i hejt", "To szkodzi WOŚP", "Nie mieszajmy w tę piękną akcję polityki" - można przeczytać w komentarzach.

W piątek miała odbyć się licytacja terenu po słynnym nocnym klubie Maxim przy plaży w gdyńskim Orłowie. Odwołano ją. Jak podaje trójmiejska "Wyborcza", dwa dni przed licytacją zgłosiła się osoba, która rości sobie prawa do nieruchomości.

Stowarzyszenie Marsz Niepodległości zbiera pieniądze na pokrycie kosztów tegorocznego marszu w Warszawie. Zorganizowało między innymi licytację na platformie Allegro. Jej przedmiotem był obiad z Robertem Bąkiewiczem. Platforma licytację jednak usunęła.

Michał Szczerba i Dariusz Joński z PO przyglądali się wtorkowej licytacji respiratorów, które w 2020 r. rząd zakupił od handlarza bronią. Posłowie postanowili przypomnieć szczegóły tej afery zaraz po zakończonej licytacji, jednak uniemożliwił im to dyrektor obiektu.

Co robicie 24 marca lub 14 kwietnia? Może ktoś z was zechce nabyć cenne świecidełka zarekwirowane znanej śląskiej postaci? W tych dniach odbędą się kolejne licytacje, podczas których będzie można stać się właścicielem m.in. naszyjnika z brylantami, klipsów z diamentami czy rzadkich pereł.

Siemianowice Śląskie jak co roku grają razem z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Można m.in. wylicytować rysunek przedstawiający najstarszą w Polsce siemianowicką pływalnię.

Politycy - podobnie jak miliony Polaków - od lat angażują się we wsparcie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Posłowie Koalicji Obywatelskiej - Michał Szczerba i Dariusz Joński - za pomoc potrzebującym oferują swoje usługi: posprzątają dom, pomogą w remoncie, zrobią porządki w ogrodzie czy na działce.

Agata Kornhauser-Duda postanowiła pomóc chłopczykowi choremu na SMA. Pierwsza dama przeznaczyła na licytację naszyjnik. Aukcja się zakończyła, wiadomo, za ile został sprzedany.

Cylinder Adolfa Hitlera został wylicytowany na aukcji w Monachium. Za 50 tys. euro kupił go szwajcarski biznesmen libańskiego pochodzenia. By przedmiot nie trafił w ręce neonazistów, Abdallah Chatila przekazał go izraelskiej fundacji.

Hojny gest prezydent Warszawy. Na aukcję dla WOŚP przekaże prezenty, które miały jej pomóc w zwycięstwie w wyborach.

Jest coraz mniej czasu, by wziąć udział w aukcjach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. 26. Finał już 14 stycznia. W akcję włączyła się para prezydencka i przeznaczyła na aukcje rzeczy z garderoby. Co można wylicytować?

Tegoroczna licytacja koni arabskich w Janowie Podlaskim należy do najgorszych w historii. Eksperci mówili o klapie i katastrofie - łączna wartość sprzedanych koni wyniosła zaledwie 410 tys. euro. Dwa lata wcześniej suma ta wyniosła ponad 4 miliony. Tymczasem "Wiadomości" pochwaliły organizatorów za wprowadzenie nowej, elektronicznej metody licytacji.

Wśród propozycji pojawił się również niewybredny żart o Biurze Ochrony Rządu.

Aparat telefoniczny "czerwonej linii" Hitlera zaprezentowany na aukcji jako "najbardziej zbrodnicza broń w historii" został sprzedany w niedzielę za 243 tys. dolarów - podał amerykański dom aukcyjny "Alexander", który wystawił na sprzedaż tę "pamiątkę".

Dwie osoby zjedzą najdroższy posiłek w swoim życiu w jednej z warszawskich restauracji