- Ty pedale, nosisz się jak nastolatek. Takich jak ty się likwiduje - takimi słowami znieważony został aktor Krzysztof Pieczyński. Zaatakował go mężczyzna, który mijał go na ulicy. Potem aktor został skopany i uderzony pięścią w twarz. - Broniłem się, ale nie mam wprawy. Mam w końcu 60 lat, nie dam się jednak obrażać. Fala nienawiści jest porażająca - przyznał w rozmowie z WP. Dodał, że "nie może być tak, że kogoś wyzywa się i bije za poglądy, wygląd czy orientację".