- Na pewno nie przyjdę na formalne spotkanie Komisji Trójstronnej. Jeżeli pan Kosiniak-Kamysz zaprosi Piotra Dudę i dwóch pozostałych przewodniczących central związkowych na rozmowę o konkretnych postulatach, to się zastanowimy – powiedział w Radiu ZET Piotr Duda, przewodniczący "Solidarności". Odpowiedział także Joachimowi Brudzińskiemu, który wczoraj mówił, że "Solidarność" nie powinna wyręczać partii politycznych w ich pracy. – Niech pan Brudziński się tak nie zagalopowuje. Ja się do polityki nie pcham, ale mamy prawo wypowiadać się w sprawach politycznych. Co my jesteśmy? Trędowaci? Będziemy się wypowiadać na tematy polityczne – powiedział.