- Nigdy nie mówiłem, że w zbrodni w Jedwabnem nie uczestniczyli Polacy (...). Mówiłem, że główna wina spoczywa na Niemcach i stworzonym przez nich systemie totalitarnym, który wykorzystał naszych rodaków do tej zbrodni - mówi w rozmowie z tygodnikiem "Do Rzeczy" dr. Jarosławem Szarkiem, nowy prezes Instytutu Pamięci Narodowej. Tłumacząc się z wypowiedzi, która wywołała wiele kontrowersji, podkreśla, że w medialnych przekazach "wybrano pół jego zdania", by pasowało do tezy. Podkreśla również, że w sprawie ludobójstwa Polaków na kresach historycy mają tu wciąż do spełnienia olbrzymią rolę i "nie uciekniemy od prawdy historycznej i trudnych tematów". - Popełniliśmy grzech zaniechania - dodał i zapewnił, że przyszedł do IPN by to zmienić.