"Gazeta Polska" pisze, że tworzony przez media mit Henryki Krzywonos, bohaterki „Solidarności”, która zatrzymując tramwaj, rozpoczęła strajk komunikacji miejskiej w Trójmieście w sierpniu 1980 r., jest oparty na kłamstwie. - Tylko winny się tłumaczy, ja się nie będę tłumaczyć, dla mnie to jest bzdura. Kiedyś mieliśmy wspólnego wroga, który pisał różne pierdoły na nas, dziś, jeśli ktoś takie rzeczy wyciąga, niech się tym bawi. Ja się nie zniżę się do jego poziomu – komentuje doniesienia „GP” w rozmowie z Wirtualną Polską Henryka Krzywonos.