Mieszkańcy Hajfy, trzeciego co do wielkości miasta w Izraelu, mogą wreszcie odetchnąć. Przez wiele lat żyli w cieniu gigantycznego zbiornika z amoniakiem, który w każdej chwili mógł zostać wzięty na cel przez Hezbollah. Jedna rakieta mogła wywołać armageddon. Sąd nakazał go opróżnić i zamknąć.