Dziennikarz Wirtualnej Polski Jakub Bujnik odwiedził Biuro Rzeczy Znalezionych na 29. edycji Pol’and’Rock Festival. To miejsce, do którego festiwalowicze mogą oddać przypadkowo znalezione rzeczy, które nie są ich własnością, a także odebrać przedmioty, które sami zgubili. - Można tu znaleźć portfele, plecaki, nerki, telefony, biżuterię, a w poprzednich latach zdarzały się też jeszcze dziwniejsze rzeczy - relacjonuje przedstawicielka Biura. Rozmówczyni podkreśla, że "jest wielu szczęśliwców, którzy odnajdują tu swoją własność". - Oni naprawdę nam dziękują za to, że mogą te rzeczy znaleźć - dodała. W trakcie rozmowy kobieta wyjawiła, że zdarza się, że niektórzy szukają w tym miejscu swoich przyjaciół.