Nigdy nie ingerowałam w procesy reprywatyzacji - oświadczyła prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, odnosząc się do stwierdzeń, jakie padły podczas poniedziałkowego posiedzenia komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji w stolicy.
Kolejne przecieki z afery reprywatyzacyjnej w stolicy. Prokuratorzy badający sprawę wykryli poważne nieprawidłowości przy zakupie jednej z kamienic na warszawskiej Pradze. Budynek przy ulicy Stalowej wykupiono za 30 tysięcy złotych. Ale okazało się, że budynek stojący w bardzo atrakcyjnej lokalizacji wart jest co najmniej 8 milionów złotych. Śledczy zadziałali bardzo szybko i wysłali pozew o unieważnienie tej umowy.
- Warszawski ratusz podjął szereg działań, by pomóc osobom dotkniętym skutkami tzw. dekretu Bieruta - zapewnił wiceprezydent stolicy Witold Pahl
- Według posłów PiS, reprywatyzacja najbardziej odbiła się na kondycji lokatorów, którzy są przejmowani wraz ze swoją kamienicą "niczym towar i dodatek"
"Zależy nam na oczyszczeniu dobrego imienia adwokatów. Nie chce mi się wierzyć, by wszyscy adwokaci, którzy pracowali przy tego typu transakcjach, postępowaniach reprywatyzacyjnych, byli nieuczciwi".
• Prezydent Warszawy apeluje do Andrzeja Dudy
• Chodzi o ustawę o gruntach warszawskich
• Ustawę w sierpniu 2015 r. do TK skierował prezydent Komorowski
• Ma ona rozwiązać problem nieruchomości objętych tzw. dekretem Bieruta
• - Oczekuję, że pan prezydent podpiszę tę ustawę - Gronkiewicz-Waltz
• Zwróciła się też do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego
Bielany, Ochota, Mokotów, Praga Południe, Żoliborz i Wola. To w tych dzielnicach znajduje się kilkadziesiąt powojennych budynków, które niebawem mogą trafić w prywatne ręce.