ciepło

Mroźne południe i ciepła północ. 16 stopni różnicy na termometrach. Nadchodzące dni przyniosą trochę upragnionego ciepła, jednak mróz nas jeszcze nie opuści.

Najbliższe dni w pogodzie raczej nie będą zimowe. Polska znalazła się bowiem w ciepłej masie powietrzna polarnego. Pojawi się także deszcz.

Rząd PiS przyjął rozwiązania, które mają przeciwdziałać skokowym, nawet kilkusetprocentowym podwyżkom za ciepło. - Nowe przepisy będą mocniej blokować wzrosty opłat za ciepło wynikające ze skokowych zmian cen surowców energetycznych - mówią nasze źródła w Radzie Ministrów. Działania rządu mają być odpowiedzią na alarmujące wezwania mieszkańców spółdzielni, którzy skarżą się na bardzo duże podwyżki czynszu.

Średnia dobowa temperatura dla Słubic wyniosła za ostatnią dobę 15,3 st. C, a w Warszawie i Wrocławiu 15 st. C - przekazał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. "Mamy jednodniowe termiczne lato w samym środku zimy" - wyjaśnia w komunikacie IMGW i podkreśla, że to sytuacja niespotykana do tej pory w naszym klimacie.

Na przeważającym obszarze Polski piątkowe popołudnie jest pogodne i bardzo ciepłe. Jak powiedział PAP Michał Folwarski z Centralnego Biura Prognoz IMGW-PIB, na Dolnym Śląsku termometry mogą wskazać aż 22 stopni Celsjusza.

Przygotujcie się na ciepłą jesień i początek astrologicznej zimy. Wszystko wskazuje na to, że temperatura w tym okresie będzie wyższa niż w poprzednich latach.

- Prąd jest tak drogi, bo produkujemy go z paliw kopalnych. O ile poza Polską to gaz podbija ceny energii elektrycznej, o tyle w Polsce, co niezrozumiałe, cenę kształtuje nasz węgiel kamienny i brunatny - mówi Michał Hetmański w drugim odcinku podcastu "Idzie kryzys". Prezes fundacji Instrat nie ma wątpliwości, że polskie spółki energetyczne bogacą się kosztem społeczeństwa, co częściowo ma powstrzymać zamrożenie cen prądu przez rząd. Ekspert przedstawia też jasny plan działań dla każdego domu, który pozwoli obniżyć ceny rachunków.

Po deszczowym i chłodnym wrześniu, październik ukazał piękne, złote oblicze polskiej jesieni. Meteorolodzy IMGW mają dobre informacje: nad Polskę nadciąga bomba ciepła, która przedłuży babie lato. Słoneczna i ciepła aura utrzyma się co najmniej do 20 października.

Spadek temperatur oraz pierwsze nocne przymrozki sprawiły, że wiele osób zastanawia się, kiedy rozpoczyna się sezon grzewczy 2022. Mieszkańców bloków o włączeniu ogrzewania powinni poinformować zarządcy. Przepisy obowiązujące w Polsce nie określają jednak daty rozpoczęcia sezonu grzewczego.

- Nie ma ze strony Sejmu jakiejkolwiek obawy o wstrzymywanie prac. Jeśli ja mam jakiekolwiek obawy, to tylko w stosunku do Senatu - powiedział Mateusz Morawiecki. Podczas konferencji prasowej premier był pytany, czy Sejm powinien skrócić wakacje, by zająć się ustawą gwarantującą wsparcie dla ogrzewających domy. Na słowa Morawieckiego natychmiast zareagowali politycy opozycji.

Mieszkańcy Biskupca na Warmii łapią za kalkulatory, przeliczają dane z rachunków, a zaraz potem zakręcają zawory ogrzewania w mieszkaniach. To po informacjach o nadchodzących drastycznych podwyżkach gazu w spółce, która zapewnia ogrzewanie w mieście. Od nowego roku zapłacą o 269,5 procent wyższe rachunki.

Choć rozpoczęła się już astronomiczna i kalendarzowa jesień, w niedzielę czeka nas powrót lata. Będzie słonecznie i bardzo ciepło. Niestety, będzie też wietrznie: porywy wiatru mogą osiągać prędkość 40-60 kilometrów na godzinę.

We wtorek, 14 września, ciąg dalszy ciepłej pogody. Będzie przyjemnie. Temperatura wzrośnie do ponad 20 stopni, nie zabraknie też chwil ze słońcem.

Od kilku dni pogoda zachwyca. Temperatura utrzymuje się poniżej 30 stopni, dzięki czemu cieszymy się pogodnym, ciepłym, ale nie upalnym polskim latem. Zmian w tej kwestii nie przyniesie również czwartek 22 lipca.

Pogoda w kwietniu lubi płatać figle. Od poniedziałku całkowicie zmieniła się aura. Piękna wiosna zamieniła się w ponurą jesień. Do Polski oprócz ochłodzenia dotarły opady deszczu, deszczu ze śniegiem oraz śniegu. W kwietniu powróci do nas ciepło, jednak nie będą to upały. Pierwsze ocieplenie już w tym tygodniu. Wysokich temperatur możemy się spodziewać przed majówką.

Śląskie. Awaria nowego kotła w elektrociepłowni w Zabrzu spowodowała zakłócenia dostaw ciepła w tym mieście. Awaria dotknie też mieszkańców Bytomia - wynika z komunikatu spółki Fortum Power and Heat Polska.

W niedzielę wstrzymano dostawę ciepła do ponad 20 budynków w rejonie ul. Kruczej. Przywrócenie dostaw planowane jest ok. godz. 22.

W piątek od godz. 8 w rejonie ul. Sonaty na Służewie nastąpiła przerwa w dostawach ciepła.

Poniedziałek to kolejny dzień przerw w dostawach ciepła do warszawskich mieszkań. To codzienność w stolicy - podziemne instalacje nie wytrzymywały niskich temperatur, odmawiają posłuszeństwa nawet i teraz, choć słupek rtęci na termometrach zbliżył się do zera.